klub troche przereklamowany....
klub jest OK ale nic ponad to. To co dzieje sie przy wejsciu jest żenujące, mega kolejka, scisk nie do opisania, a ochroniarze "bawia sie w selekcjonerów" przez co tempo wpuszczania ludzi jest niewiarygodnie wolne. A do klubu i tak "jakimś cudem" dostają się masy buraków, którzy od ilości wypitego alkoholu ledwo trzymają sie na nogach. Jak sie już wejdzie, jest super:) ale nie polecam miłośnikom czarnej muzy bo sobotni black musik session jest mieszanką wszystkich stylów muzycznych od popu po rock. Czarne rytmy leciały może przez pierwsza godzine :/