kobiet wołanie o szacunek

https://opinie.wp.pl/juz-rosna-ci-cycuszki-molestowanie-kobiet-zaczyna-sie-w-dziecinstwie-6177787520972417a
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja pier..e. Wy te wszystkie wypocone bzdety piszecie na trzeźwo?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

@ "mogą wchodzić w posiadanie dziur z wodą" .... od lat szkolnych i lekcji biologii o rozmnażaniu ssaków byłem przekonany że posiadanie przez kobietę dziury z wodą jest rzeczą oczywistą ? ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie bierzesz pod uwage tego,ze kobiety ,ktore z Toba były
nie miały do Cibie az takiego zaufania,zeby mowic wszystko

zreszta i vice versa

szafka z aktami nie jest tak szczera,jak ci sie wydaje
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

wiesz doskonale co w potocznej mowie to oznacza....

jednak nic nie przebije ....~Squirrel-lka

zal mi jej popatrz jak długo to w sobie dusila...
...może pamiętniki napisze....
może weź dziewczyne na dzialke ,porabie drewno to może się jej

~Squirrel-lka
Facebookowa akcja uświadomiła mi, jak wiele dziewczyn miała (lub nadal ma) problem podobny do mojego. W szkole ciągle byłam uważana za wredną i agresywną, bo na zaczepki słowne lub cielesne reagowałam adekwatnie do ich wymowy. Nigdy nie obrywało się chłopakom, tylko ja ciągle słyszałam dęte pieprzenie typu 'to tylko taki dowcip', 'to taki komplement', 'próbuje cię poderwać', powinnam mieć poczucie humoru, czuć się zaszczycona i wyróżniona, chłopcom więcej wolno i w ogóle.
Miewałam nawet jako nastolatka poczucie winy, że to może faktycznie ze mną coś nie tak.
A taki wał. To nie ze mną było coś nie tak. Ani z innymi dziewczynami, które teraz przyznają się, że przechodziły podobne (często w znacznie gorszej wersji ode mnie) numery w swoich podstawówkach, liceach, na studiach.

skomentuj
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

@Isztar:
Do mnie pijesz? :D
Ja darzę kobiety ogromnym szacunkiem - ale nie wszystkie.

Np. takie co plotą głupoty co piąte zdanie (a co 30-sty post plączą się w zeznaniach) niekoniecznie... ;)))
Takie, które piszą dla siebie tylko zrozumiałym językiem również niekoniecznie :DDD
Takie, którym się wydaje, że mają rację z wyłącznej racji wieku - nie ma szans...
Takie, którym się wydaje, że mają rację "bo większość tak twierdzi" tym bardziej nie :)))
Takie, które mają jakieś jednostkowe doświadczenie w danym temacie i twierdzą, że to reguła - bez szans...

Mogę tak wymieniać godzinami... I tak w życiu żadnej przez myśl nie przejdzie, że to o niej :))))))) - takich też nie szanuję.

@Sadyl:
"KTO miałby to-to molestować?"
Ślepiec.

A opcja oczywiście, że nr. 2.
Za brzydkimi pannami nikt nie gwiżdże.
Raz w podrzędnym pubie w Nowym Dworze Gdańskim byłem świadkiem "klepnięcia" -> Pani ze 2x większa ode mnie oddała tak, że wieśniak się przewrócił :D
To po pierwsze..
A po drugie: w miejsca gdzie faceci gwiżdżą chodzą podobnie wychowane pustaki ;D Którym takie zachowanie pewnie nie przeszkadza...

Zastanawiam się więc gdzie były wygwizdywane/klepane panie z naszego forum (szczególnie, że lata młodości - jak same twierdzą, babcie (!) mają juz chyba dawno za sobą...).
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

> Takie sprawy kiedyś nalezaly do wstydliwych

W swoim, nie najkrótszym już, życiu, miałem okazję poznać bardzo wiele kobiet.
Dla części z nich byłem trochę jak konfesjonał. Opowiadały mi np. o swoich traumach sprzed lat. Naprawdę, najróżniejszego kalibru. Często były to rzeczy, których nigdy wcześniej nikomu nie mówiły*.
I z całą pewnością NIGDY, żadna z nich, nie zwierzała mi się, że ma traumatyczne wspomnienia z molestowania przez przypadkowe osoby.
Co oczywiście nie znaczy, że żadna z nich nie była nigdy "obgwizdana" czy "obklepana". Ale w najgorszym przypadku było to traktowane jak wdepnięcie w psią kupę, czy załapanie się na ptasie guano - miłe nie jest, ale czasami się zdarza.A najczęściej nawet nie tak.
Przez cały wątek zastanawiam się, który wariant jest prawdziwy:
1. Problem dotyczy tak znikomej ilości kobiet, że ze względów statystycznych nie miałem możliwości na niego trafić.
2. Problem dotyczy pewnej grupy kobiet, trudnej do oszacowania ilościowego, ale z pewnością takich, z którymi moje drogi w życiu się nie skrzyżowały, bo nie miały na to szans.
Zważywszy, że ten rzekomy społeczny problem jest wyciągany co jakiś czas przez środowiska feministyczne, bliższy jestem ku tej drugiej opcji.
Aczkolwiek.. obserwując choćby zdjecia z różnych imprez parasolkowo-wieszakowych** mam pewne wątpliwości, KTO miałby to-to molestować?
Stąd wniosek, że problem wyciągają kobiety, których to nie dotyczy, z zazdrości wobec kobiet, których dotyczy, ale nie widzą w tym problemu :D

---
* Jeśli ktoś uzna, że jest to "lokowanie produktu"... to pewnie trochę racji będzie miał ;)
** Wiecie, czemu te czarnowtorkowe monstra przerzuciły się z wieszaków na parasolki? Z dwóch powodów:
a) parasolka bardziej się przydaje w czasie deszczu
b) mniejsza siara jechać w autobusie z parasolką, niż z wieszakiem
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

ech wy faceci ciagle jakies gafy strzelacie
z wiki (Buszmeni----lud San)

"....

Kobiety mają wysoki status w plemionach San, są szanowane..... Mogą być przywódcami swoich rodzinnych grup. Podejmują ważne rodzinne i grupowe decyzje, mogą wchodzić w posiadanie dziur z wodą i obszarów zbierackich. Kobiety są głównie zaangażowane w zbieranie żywności, ale mogą też brać udział w polowaniu...."
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

sq:
Dzięki za tą eksplozję śmiechu :D
Komicznie wygląda porównywanie kogoś o kilka kroków przed Tobą do jakiegoś typka 100 lat za murzynami :DDDD
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Cóż, Wdr, jest jeszcze inna, znacznie ciekawsza opcja - utrzymywać kontakt z facetami, którzy zarówno szanują zarówno nas, jak i siebie nawzajem. Na innych szkoda czasu, potwierdzone;) Dobrej nocy i fajnego tygodnia.
Ps. 'Walczcie o szacunek. Bo wzajemnego szacunku nigdy za wiele' by Kruk. Ma rację.
Moda? Moda... Moda...:( Jak Ty nic nie wiesz i jak niewiele jesteś w stanie zrozumieć. Całkiem jak A. - jesteście do siebie podobni bardziej, niż obaj byście sobie tego życzyli. W sumie to nawet zabawne.

Isztar,dzięki wielkie za temat. Pozdrawiam.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

wdr

kobiety zyja moda, nagle wszystkie sobie przypomniały ze były lub sa molestowane.
Jak widać na modzie się niezle zarabia.... Takie sprawy kiedyś nalezaly do wstydliwych i nikomu nie przyszlo to wywlekać na forum publiczne.
Szacunek pojecie praktycznie bez znaczenia chyba ze da się na tymbzaistniec czy zarobić.
Jeśli BUSZMENA aradasha chcesz nazwac facetem to,ja nie mogę go szanować bo,to dla mnie nie jest facet.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

ahahaha, wdr w sedno :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

na podstawie powyższej dysputy wniosek nasuwa się taki że faceci nie mają szacunku do siebie nawzajem - musicie się zatem kobitki zdecydować, jesteście za równouprawnieniem czy dalej walczycie o szacunek ;] , ale wtedy równouprawnienie szlag trafi ;D
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Buszmenie już ci odpowiedziałem,bierz leki.

isztar znalazła jeden z tysięcy emocjonalnych artykulow pisanych dla kobiet przez kobiety.
Po takich artykułach to,wszyscy faceci już powinni siedzieć w wiezieniu.
Uleganie modzie na taka skale jest szkodliwe.

Co do "pustych dziun" według twojej teorii to zasadniczo kazda kobieta to:pusta dziunia. To czy będzie mierzyc 140 czy 185 to kazda będzie dla ciebie dziuna po tym jak da ci przysłowiowego kosza. Niestety buszmenie ale ty jesteś skazany na samozadowolenie bo,zadna "dziunia" nie sprosta twojej inteligecji.

To ze nazywam cie BUSZMENEN to komplement a nie obraza.
Nadal twierdze ze,jestes prostakiem... Dlugo cie nie było na forum, w szpitalu byles?
miłego dnia
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

tak tak droczy się.... marzyciel.....
@kocio droczysz się z buszmenem ? Buszmen wprawil mnie dziś w dobry nastroj.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Może zamiast mnie obrażać - bo Ty mnie bezpodstawnie obrażasz - zamiast zamknąć mnie celnym argumentem.
Podasz jakikolwiek argument obalający którąś z moich tez?
Potrafisz w ogóle? :D
Masz do wyboru dwie:
1. temat dotyczy MARGINALNEJ części facetów
2. tak samo jak marginalną część kobiet stanowią puste dziunie

Powodzenia, pustaku.

Jesteś w stanie podać JAKIKOLWIEK argument inny niż Twoja (wyimaginowana) koleżanka schizofreniczka?

Bo jeśli nie, to cały temat może iść do forumowego kosza :)
A Ty jesteś tępy bardziej niż średnio-inteligentny but :D

ps. nie będę więcej gadał z jakimś kmiotkiem co się nie podpisuje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

odnoszę takie dziwne wrażenie, że ona doskonale zrozumiała - tylko się droczy ;D

Ty natomiast nie zrozumiałeś - rzeczywiście prosty człowiek jesteś :DDDD
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

kocio

aradash sugeruje ze jest potężnej postury, co nie koniecznie jest wynikiem uprawiania sportow.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aradash BUSZMENIE w takim razie kim ty jesteś według twojej miary ze dajesz sobie prawo do obrazania innych? Skoro nie jesteś "sopocki lanser w rurkach"
to może jesteś Bogiem ? Dziecko ty masz problem jakiś, czuje ze próbujesz to powiedzieć ale nie wiesz jak to zrobić.
Dawno temu poznałem dziewczyne chorowala na schizofrenie i wiesz co,zachowywala się dokladnie jak ty.
Z tym można zyc ale musisz leki brac codziennie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

może Aradash wygląda jak bezdomny i nie dba o higienę
wtedy bardzo prawdopodobne :D
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jestes ROZKOSZNY ..... nie dosyć ze,glupi to i slepy.

aradash ty nie wyglądem odstraszasz a brakiem rozumu. :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Przeprowadzki (47 odpowiedzi)

Witam, niedawno potrzebowałam sprawnie i szybko przeprowadzić się z Krakowa do Warszawy....