Re: kobiety
Potrzebne Ci są badania osobowości i potem psychoterapeuta. Nie polecam psychoanalityka tylko terapeutę pracującego w nurcie poznawczo-behawioralnym. Moje jedyne Dziecko przyszło na świat martwe w 2002 roku. Domyślam się, co czujesz, bo jego pieprzony ojciec zachował się jak totalny szczyl i za to wyleciał z mojego życia. Twój post jest raczej wołaniem o akceptację i prośbą o pomoc. Myślę, że nie przepracowałeś tego problemu. Zrób porządek z przeszłością, pozbądź się mechanizmów generalizacji, wyparcia i mnóstwa innych. Ty nie chcesz być sam, ale boisz się, że ponownie ktoś Cie skrzywdzi. Rozumiem Twój ból, ale z takim nastawieniem do ludzi albo szybko rozwalisz nowy związek, albo zadasz ból osobie, która Cię szczerze pokocha.
2
0