koszty utrzymania domu a mieszkania

Od dawna marzyliśmy z mężem, żeby wybudować niewielki domek. Jednak siostra i mama (obie już taki posiadają) mówią, abym się dobrze zastanowiła, bo koszt utrzymania takiego domu (do 150m) jest dwukrotnie wyższy, niż mieszkania. Napiszcie proszę, jak to jest w waszym przypadku?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 12

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

@Kocio; zgadzam się z tobą w całej rozciągłości.

dodam, że dodatkowo trzeba wygospodarować budżet na pomoc do sprzątania takiego domku, przynajmniej na jeden dzień co dwa tygodnie (2 dni w miesiącu). Jeśli mieszka się samemu (bez dzieci) to jakoś to samemu można ogarnąć ale jak są dzieci to wiadomo, że sprząta się dużo częściej a przecież trzeba też czas poświęcić nie tylko na ogarnianie domku.

@rekin rynku nieruchomości;

Też się z tobą zgadzam. Nieoszacowanie kosztów budowy domu i porównywanie go kosztami mieszkania jest najczęstszym błędem przyszłych inwestorów domu jednorodzinnego.

o cenie nieruchomości decydują dwie wartości: lokalizacja i standard wykończenia. Jak już Ktoś wybuduje ten wymarzony dom w i urządzi go w rozsądnym standardzie to tu na forum może przekazać cenną wiedzę przyszłym inwestorom. Paradoks polega na tym, że i tak ten przyszły inwestor domu nie uwierzy, że to prawda!

Jak na ironię losu, podczas pisania tego tekstu mój sąsiad dosłownie 2 minuty temu odpalił dzisiaj (niedziela) kosiarkę i kosi trawę. Ma działkę 1500m2 i ładny ogród. Kosi ten trawnik co tydzień!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 14

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Koszty na rachunki i zakup to jest tylko jedna stroną medalu.
Ludzie mieszkający w bloku widzą tylko same superlatywy domków.
Nie wiedzą jakie komfortowe życie prowadzą gdzie ich obowiązki kończą się na drzwiach ich mieszkania.
Serio, trawa sama nie rośnie, a jak zaniedbasz to będziesz mieć kamieni kupę - nie trawnik.
Domek = dodatkowe obowiązki
Piec gazowy wymaga corocznej konserwacji koszt ok. 250 zł
A kominek rocznego przeglądu kominiarskiego, koszt podobny.
Na trawnik idzie jakieś 50 zł miesięcznie.

Wystarczy sobie wyobrazić samo mycie okien na święta.
W mieszkaniu miałam ich 6, w domku jest ich 15, w tym dwa dachowe i dwa balkonowe. Yupi.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 11

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Piszesz: I niech nikt mi nie piszę, że się cieszy z mieszkania, bo domu nie utrzyma...
Sęk w tym, że taka jest prawda.
Niektórzy nie mają czasu, sił, albo ... środków na wynajęcie ekip sprzątających, remontowych itp. które są niezbędne do utrzymania własnej nieruchomości.

Wyobraź sobie mieszkanie znajdujące się w budynku wielorodzinnym, który bezpośrednio graniczy z dużym parkiem, utrzymywanym przez służby miejskie. Dodatkowo nad garażami, jest patio, gdzie można posiedzieć na ławeczce, poczytać lub pogadać z sąsiadami. Pod przysłowiowym nosem jest bank, bankomat, sklepy, apteka, przychodnia lekarska, kościół itd. W recepcji siedzi ochroniarz, który nie ma zbyt dużo zajęcia, ale daje mieszkańcom poczucie względnego bezpieczeństwa, (z każdego mieszkania jest z ochroną zapewniona łączność domofonowa). Bez względu na porę roku i pogodę do garażu wjeżdżasz autem z niego nie wychodząc, a następnie suchą nogą wjeżdżasz windą bezpośrednio na piętro, pod drzwi mieszkania.
Zamiast biegać z kosiarką po ogrodzie, a w zimie odśnieżać obejście, odwiedzasz mamę, przyjmujesz lub odwiedzasz rodzinę, znajomych, jeździsz na rowerze, na nartach, w sobotę wychodzisz z żoną do teatru, do kawiarni, albo pospacerować. W czasie urlopu podróżujesz bezstresowo, bo wiesz, że po 2 tygodniach wrócisz do ciepłego mieszkanka, w którym wszystko będzie stało na swoim miejscu, z prysznica popłynie ciepła woda, a jak nie zaopatrzysz się w pieczywo, to dokupisz u siebie na osiedlu praktycznie o każdej porze dnia i nocy.

Gdym miał tyle kasy i czasu, żeby te wszystkie, opisane wyżej potrzeby były zapewnione w domu jednorodzinnym na obrzeżach miasta, nie zastanawiałbym się nad budową domu. Niestety nie stać mnie, aby przy tak niskich, jak dotychczas nakładach, żyć tak wygodnie w domu jednorodzinnym.

Nie próbuję nikomu udowadniać, że mieszkanie w dobrej lokalizacji śródmiejskiej jest lepsze, niż domek na obrzeżach miasta i grillowanie we własnym ogrodzie. w otoczeniu najbliższych.
Wszystko zależy od preferencji i możliwości (nie tylko finansowych).
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

A ile kosztuje mieszkanie w bloku i lezenie przed TV albo zapinanie w gre na PC.... samosie nie zrobi. Nacharowac sie przy tym tez mozna. Zawalu dostac tez mozna ....
Ty chyba masz jakiegos stresa z dziecinstwa.
Wspolczuje bardzo.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Zgadzam sie z Toba ale jak ktos ma sie za eksperta finansowego mowiac, ze domek 120m2 z dzialka kosztuje tyle co male mieszkanie w bloku a codzienne utrzymanie jest tansze w domku niz w mieszkaniu to nie ma co wchodzic w dyskusje.
Kazdy ma swoj Swiat i niech tak pozostanie. Jeden woli mieszkac w centrum i miec wszystko pod nosem (mieszkanie) a drugi za wszelka cene bedzie sie nieudolnie staral wykazac, ze w Gdansku mozna wybudowac dom za 0,5mln.
Tyle, ze oczywiscie nie napisze na jakim wygwizdowie tylko, ze w Gdansku hehehhehe

To taka rozmowa dzieciaka z doroslymi.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 14

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Nikt nie patrzy na koszty czy ilość pracy jaka jest związana z obsługą posiadanej nieruchomości.

Kolega powyżej zapomniał że ma kominek który wymaga kupienia drewna, wygospodarowania miejsca na przechowywanie drewna, ręcznego ułożenia drewna, zakupu specjalnego metalowego śmietnika na popiół. A i czyszczenie kominka nie jest ani czyste ani łatwe (czytaj zajmuje więcej niż 15minut)

Pułapką domu są właśnie takie nie do końca policzalne koszty związane z typowymi dla domku wydatkami lub samodzielną praca włożoną w utrzymanie swojej nieruchomości, o sadzeniu roślinek nie wspomnę.

Założenie samego trawnika nawet na małej działce to koszt około 10 tysięcy - za samą trawę! (zerwanie i wyrównanie nawierzchni, nawiezienie warstwy ziemi na której można coś sadzić, utwardzanie i zasiew trawy) W to nie są wliczone ani żadne roślinki, nie ma systemu nawadniania ani nic ekstra - masz płaski teren i trawę - resztę robisz samemu - chodniczki, ścieżki, roślinki,wyłożenie, kora - taki standard, to ekstra koszt, jak zwykle pomijając wartość twojej pracy włożonej.

Koszenie trawy też jest fajne - do pięćdziesiątego razu, potem to już tylko obowiązek (i czas, czas, czas!)
A trawa sama nie rośnie - nawozy są dosyć drogie i znowu wymagają twojej pracy. Ile trwa pielęgnacja trawnika?
Ile kosztuje kosiarka?

Masz roślinki - je też trzeba podlewać, nawozić i przycinać - im nie powiesz -sorry nie mam czasu w tym tygodniu - bo ci wszystko padnie albo zdziczeje.
Kto ma ogród ten wie, że nie ma czasu w nim siedzieć a i sprzęt trzeba zakupić :D
Albo wynajmuje ekipę ogrodniczą kilka razy do roku - jaki to koszt?

Ile kosztuje malowanie twojego ogrodzenia? Ile czasu trwa?

Ile kosztuje zakup śmietników?

Ile czasu spędzasz na sprzątaniu/odśnieżaniu swojego obejścia rocznie (w tym garażu)?

I finalnie - sprzątnąć 50m a 150m to też jest wymierny czas który musisz na swój dom poświęcić.

Kto to liczy?

Są to rutynowe, powtarzalne czynności które wymagają systematycznego zaangażowania sił i środków a nie są policzalne i nikt na nie nie patrzy.

We własnym domu stajesz się swoim ogrodnikiem, śmieciarzem, konserwatorem, sprzątaczem - i to na pełny etat.
Inaczej dom jest zaniedbany.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 8

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Wracając do kosztów, to w mojej obecnej sytuacji domek byłby zdecydowanie tańszy w utrzymaniu. Myśląc Twoimi kategoriami powinienem wybudować domek, a w nim bez większego ścisku zamieszkałyby nasze mamy ja i moja żona. Odpadłyby opłaty czynszowe za 3 mieszkania (każde mieszkanie 3-pokojowe) i prowadzenie praktycznie 3 oddzielnych gospodarstw domowych.
Koszty jednak, to nie wszystko. Powiadam Ci, że poczucie własności to wartość nie koniecznie mierzona w tym przypadku w złotówkach. Inaczej jest w domu wielopokoleniowym, który przechodzi z rodziców na któreś z dzieci. W takim domu zarówno rodzice jak i dziecko czują się właścicielami, ... poza synową, która tego poczucia niestety nie ma i przeważnie ma "przechlapane".
Uważam, że "najzdrowsza sytuacja" jest wtedy, kiedy wszyscy są na swoim.
Przyznaję Ci rację, że w bloku spotkania rodzinne są problemem. I ten argument swego czasu bardzo przemawiał za budową domku. Przyjęcie dodatkowych 2 rodzin 4-osobowych (moje dzieci ze swoimi dziećmi) stwarza sporo niedogodności. Jednak z powodu 2-3 spotkań w roku nie będę budował domu. Na czas wizyty każda rodzina dostaje po pokoju i da się wytrzymać. Duże uroczystości typu jubileusze odbywają się w restauracji. Wizyty jednej rodziny nie stanowią żadnego problemu.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

A ja jeszcze niedawno czyli w wieku około 20 lat miałem podobne poglądy do Twoich- mieszkanie...super- nic nie muszę robić,,, wszystko zrobią za mnie i tylko czynsz pobiorą.
I jak zacząłem sobie kalkulować wszystko to tego czynszu było zdecydowanie za dużo- tak jak wcześniej pisałem mieszkanie 55m + miejsce w hali garażowej co miesiąc około 500zł.
Rozsądnie zagospodarowana działka nie jest uciążliwa.
Oczywiście,że rodziców pytałem o zdanie - dom był przygotowany pod nich więc jak przyjdzie odpowiednia chwila rodzice będą na dole a my przenosimy się na górę.
Chetnie też na święta pojedziesz do swoich dzieci jak ich mieszkanie bedzie miało 50m i mały salon- ja też miałem takie mieszkanie i na święta nikogo nie mogłem zaprosić bo nie było na gościnę miejsca.
Przemyślałem wszystko i wybudowałem dom.
I wszystko za mniej niż 500 000zł z działką w GDAŃSKU... ale nie zapominajcie,że gdańsk to nie tylko 300m od morza i centrum bo ktoś wcześniej tu się trochę rozszalał myśląc,że jak dom w Gdańsku to musi być 300m od morza z garażem na 3 auta lub w samym centrum żeby długą widać było z okien :-)
Działka może mieć około 600m i taka nie jest gigantycznym pochłaniaczem czasu a miłym dodatkiem.
Domek do 120m to domek, który nie jest wielki ale nie jest też klaustrofobiczny :-)
Bez sensu ta dyskusja
Ja mam dom i jestem zadowolony.
Ktoś inny ma mieszkanie i się z niego cieszy.
Kit z tym wszystkim.
Powiem Wam tylko tyle,że koszt utrzymania jednego i drugiego to praktycznie te same pieniądze.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

A ty użytkowniku kocio oczywiście przy zimach srogich w mieszkaniu będziesz miał rachunki coraz mniejsze ??

Działki w prezencie nie dostałem -sam ją wyszukałem i sam na nią zapracowałem.
Ogrzewanie gazowe za mniej niż 2300zł jeśli domek jest bardzo dobrze ocieplony a mój taki jest więc daruj sobie takie komentarze. Dodam,że kominek mam ale stanowi on bardziej przyjemność niż obowiązek bo palimy tam bardzo rzadko- tylko dla atmosfery a nie dla ogrzania chałupy :-)
Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości to proszę się zapoznać z nowymi technologiami ociepleń domków.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Jeszcze niedawno miałem podobne poglądy do Twoich, ale jak słusznie zauważyłeś ... z czasem człowiek dojrzewa.
Teraz uważam, że domek to nie jest żadne cudo, bo w tych samych pieniądzach można mieć fajne mieszkanie. Cechy, które przedstawisz jako zalety domku, ja już postrzegam jako jego wady. Działeczka przydomowa, która zawsze służyła do rekreacji i wypoczynku po pewnym czasie zaczyna być uciążliwym obowiązkiem, na który nie zawsze starcza czasu, a później sił. Widzę, że już zaplanowałeś starość rodzicom, a pytałeś ich o zdanie? Jeszcze chyba nie wiesz, jak ważna dla osób starszych jest ich własność. Znasz powiedzenie "starych drzew się nie przesadza". Ja zapewniłem mojej mamie doskonałą opiekę i odwiedzam ją systematycznie, ale najważniejsze dla niej jest poczucie, że mieszka u siebie. Podobnie jest z moją teściową. Siostra teściowej (87 lat) niedawno owdowiała, po śmierci męża spędziła tylko kilka tygodni u córki i wróciła do swojego mieszkania, gdzie jak mówi czuje się najlepiej. Jak Bóg da doczekać starości, też chcę mieszkać u siebie i cieszyć się z odwiedzin moich bliskich, ale w moim mieszkaniu. Chętnie pojadę do dzieci w odwiedziny np. na święta.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

O ja pitole.
Domek w centrum za mniej niż pół miliona.
A od kogo dostałeś działkę w prezencie?

Ogrzewanie gazowe za mniej niż 2300zł za rok.
Ha ha, ostatnie trzy zimy były bardzo laskawe.
Zobaczysz jak rachunek skoczy w solidne mrozy.
A drewno do kominka też za darmo ładujesz?
Skąd wiem że masz kominek?
Z twoich opłat.

Takie bajki to my a nie nam ;)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

ty jesteś jednak naprawdę żałosny chłopcze.
Pisałem o domku do 120m2 z garażem i niewielkiej działce poniżej 1000m2 do kwoty 500 000zł a ty mi teraz takie bzdury wypisujesz?
Czy ja niewyraźnie pisze czy ty niewyraźnie czytasz??
Dom minimum 150m i garaż na trzy auta??? coś cię dzieciaku poniosło.
Ale tak petrowcy mają.
Spokojnie ochłoń a później komentuj bo jesteś pan taki szybki, że zanim przeczytasz wypowiedź to już masz pan gotową odpowiedź :-)
Nie tędy droga:-)
Czy ja pisałem o domu 300m od morza????
Czy komuś z nas zależy na tym żeby mieszkać 300m od morza czy raczej na tym,żeby mieszkać blisko pracy ewentualnie wylotu na obwodnicę?
pan jak coś strzelisz to aż strach doczytywać.
pan to pewnie mieszkasz w domu 290m2 z garażem na 4auta i lądowiskiem helikopterów na dachu i oczywiście z dokopanym kanałem żeby do garażu ewentualnie jacht wstawić bo do morza 20m więc komu chciałoby się chodzić.
Masz pan albo tak bujną wyobraźnię albo masz pan jakiś interes żeby tak zaśmiecać forum.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Prosze o znalezienie kawalka ziemii 1000m2 w Jelitkowie, dolnym Sopocie generalnie nie dalej niz 300-400m od morza. Prosze tez o wybudowanie domu min 150m2 w wysokim standardzie z miejscem w garazu na 3 auta. I to wszystko za 500 tys. Jesli wybudujesz kupie z miejsca.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 10

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Naciagacz a ty jak coś wypalisz to aż strach czytać.
ty i te twoje miliony.,,,,
synek jak masz problem z internetem to mogę cię zaprowadzić na działki w gdańsku...tak w GDAŃSKU po 1000m za mniej niż 200 000zł
Jak ty wypisujesz bzdury o budowaniu domu z widokiem na morze i wyjściu na plażę to sorry pan jesteś Karington pisane jak słyszane :-)
Cos ty za jeden człowieku?
Swoje przykłady panie petru wsadź se pan w szufladkę ze złotymi radami jak brac kredyty we frankach.
Masz problem z wybudowaniem się w Gdańsku do 500 000zł to podaj tel- spiszemy umowę i ja ci wszystko do wartości 500 000zł załatwię.
Zainteresowany pan?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Czy ktoś nazwał Cię głupcem?
Ja tylko piszę, że mieszkanie to nie jest wcale takie cudo bo w tych samych kwotach (mieszkanie 4pokoje) można smaiło kupic działkę i wybudować dom.
I niech nikt mi nie piszę, że się cieszy z mieszkania bo domu nie utrzyma... miałem mieszkanie w Gdańsku 55m2 + miejsce w hali garażowej i płaciłem czynszu miesiąc w miesiąc prawie 500zł... teraz mam dom i jak wszystko przeliczam rachunki są minimalnie niższe!!! a powierzchni mam 120m!!!
Kiedyś budowało się domy po 200m bardzo zimne murowane...
Teraz można postawić dom bardzo ciepły szkieletowy i mieć w nosie wysokie czynsze.
Wszystko zależy od tego jak będziemy gospodarować naszym budżetem.
Ja do mieszkania już nie wrócę...ba nawet coś więcej mam Wam do przekazania.
Pomyślałem już nawet o swoich rodzicach wiec jak dzieci wyfruną to rodzicę spędzą ze mną starość!!!
Mam 30lat i przemyślałem swoją decyzję x razy. Domek nie jest gigantem...za ogrzewanie + podgrzewanie wody przez cały rok za gaz nie przekroczyłem 2300zł
Dom to moje zasady i nikt mi nic nie narzuca.
Nikt niczego nie wymusza a koszt ten sam.
Ja swoich rodziców na mieszkanie samemu w wieku 80lat nigdy nie będę skazywał stąd też padła decyzja na dom.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

jak widze teksty mowiace o tym, ze za 4 pokojowe mieszkanie w Gdansku mozna kupic dzialke i wybudowac dom to nie wiem czy jest sens wogole odpowiadac na takie posty.

Dom w podobnej lokalizacji do mieszkania to przynajmniej 3-4 razy wyzsza kwota.
Jeden przyklad.

Mieszkanie blisko morza. 100m2 koszt ok 1,5 mln

Ziemia (nie placyk 150m2) a minimum 500m2 to kwota 1,5-3 mln za sama ziemie. Do tego budowa domu. Minimum 0,5 mln aby standard i materialy byly wysokie a to i tak bardzo niska kwota.

Jakos nie potrafie znalezc domu jednorodzinnego w interesujacych mnie lokalizacjach za mniej niz 3-5 mln czyli kwote 2-3 razy wyzsza niz mieszkanie ok.100m2
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Jestem w wieku 50+ Dzieci już dawno wyfrunęły z gniazdka, a moje gniazdko to mieszkanie 3-pokojowe w 50-tys mieście bliżej gór. Dzisiaj cieszę, że nie mam domu, bo prawdopodobnie nie stać byłoby mnie na takie życie, jakie prowadzę obecnie.
Moja mama (80 lat) też mieszka w swoim mieszkaniu w bloku, (jak podobna, samotna i schorowana osoba radzi sobie w domu jednorodzinnym ? nie chce mi się nawet pomyśleć). W ubiegłym roku kupiłem sobie drugie, nowe mieszkanie (dla potrzeb moich i mojej rodziny, nie na wynajem) w Gdańsku na Zaspie stosunkowo blisko morza. Uważam, że była to bardzo rozsądna i udana inwestycja. Oczywiście mógłbym wybudować dom, a nie powiem i o tym myślałem, ale wszystkie argumenty przemawiały za kolejnym mieszkaniem.
Moje dzieci też skłaniają się ku mieszkaniu w dobrej lokalizacji w mieście. Jedno dziecko z rodziną już ma mieszkanie w Warszawie, drugie z rodziną na razie mieszka w domku pod miastem u teściów, ale już w planie mają kupno mieszkania w dużym mieście wojewódzkim.
Szanuję wszystkich, którzy myślą inaczej, trudno jednak o szacunek dla tych, którzy uważają nas za głupców.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Chyba nie wychowałeś się jednak w takim domku .... ja pisałem o domku w Gdańsku... nie za gdańskiem,
Dom w Gdańsku!
Max 400m przystanek autobusowy, zjazd na obwodnicę około 3km wiec domek domkowi nie równy.
Chyba lepiej mieć większy domek z dużym salonem i święta móc zrobić w domu niż salonik w mieszkaniu 20m i rodziny nie mieć gdzie pomieścić :-)
Dzieci podrosną i będą chciały wyjść na ogródek a nie przed klatkę.
Dzieci będą miały przestrzeń życiową 15m2 w swoim pokoiku a nie 8 w mieszkaniach :-)
Dom nie musi być gigantem - wystarczy 120m i garaż i już jest miejsca pod dostatkiem dla rodziny 2+2
Domek to jest to!
Jakby ktoś był zainteresowany takim położeniem służę radą i pomogę również wybudować na takiej działce domek ...a wszystko to nie przekroczy kosztów mieszkania 4pokoje w Gdańsku :-)
Wystarczy tylko chcieć.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Wychpwalem sie w takim domu....i dziekuje bardzo. Dzieci Ci podrosna i beda chcieli 'zyc'....nie jak pustelnicy.
Kazdy ma swoje potrzeby.Kazdy spedza czas inaczej....
Ja dziekuje za takie rarytasy...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Do użytkowników twierdzących że domy można wybudować tylko na wygwizdowiu :-)
Śmieszą wasze opinie ,że mieszkanie 4 pokoje w bloku to taki luksus pod względem utrzymania wartości.
Najlepiej sprzedają się mieszkania 2pokoje lub max 2 pokoje i aneks...z resztą jest duży problem i polecam przeanalizować rynek przed wypisywaniem bzdur.
Za mieszkanie 4 pokojowe w Gdańsku można również w Gdańsku kupić działkę i wybudować dom. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości służę pomocą bo ja w tym przedziale czyli poniżej 500 000zł spokojnie sobie poradziłem.
Mieszkając w Gdańsku i tak robisz za szofera dla swoich dzieci bo ciężko jest kupić mieszkanie vis-a-vis szkoły.
A jesli macie problem z tym,że trzeba dzieci podrzucić do szkoły to ja wymiękam bo takie wypowiedzi nie powinny mieć miejsca.
Skoro czujesz się szoferem podrzucając dziecko do szkoły to ty dzieci mieć nie powinieneś! W domu nikt mi nie mówi kiedy mam ściszyć muzykę, nikt mnie nie nachodzi,że moi goście za głośno rozmawiają bo jest już 22:00, wszyscy szanują dom bo dom jest nasz a teraz mieszkaniowcy zwróćcie uwagę na wasze klatki schodowe.
W domu nie mam dyskomfortu,że sąsiedzi z ścianą się na siebie wydzierają albo jakiś pies postanowił przeszczekać sobie cały dzień.
I nie muszę wydawać na wyjazdy na działkę i utrzymanie ów działki za miastem bo działkę mam przy domu... chcę to wychodzę i zajmuję się ogrodem i jest to dużo ciekawsza forma spędzania czasu niż leżenie na kanapie,
Mieszkanie 4 pokoje w dobrym standardzie w gdańsku to 500 000zł, wybudowanie domu około 120m + garaż w Gdańsku to również 500 000zł wiec dla mnie dylematu żadnego nie ma.
Mieszkanie jest fajne dla młodych na początek...z biegiem lat człowiek jednak dojrzewa.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 6

Inne tematy z forum

drewniana podłoga w łazience (20 odpowiedzi)

ma ktoś z was drewnianą podłogę w łazience? będę niedługo urządzać swoją i zastanawiam się jak...

Przeprowadzki (46 odpowiedzi)

Witam, niedawno potrzebowałam sprawnie i szybko przeprowadzić się z Krakowa do Warszawy....

czym myjecie drzwi kabiny prysznicowej? (48 odpowiedzi)

Dziewczyny, poradzcie, ja zwariuję. Strasznie duzo czasu schodzi mi na mycie drzwi kabiny...