koszty utrzymania domu a mieszkania

Od dawna marzyliśmy z mężem, żeby wybudować niewielki domek. Jednak siostra i mama (obie już taki posiadają) mówią, abym się dobrze zastanowiła, bo koszt utrzymania takiego domu (do 150m) jest dwukrotnie wyższy, niż mieszkania. Napiszcie proszę, jak to jest w waszym przypadku?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 12

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Czeska Ty tak na poważnie czy to prowokacja ?
Jeśli spadają ceny domów to mieszkań zapewne też.
Mieszkacie z rodzicami w szeregowcu chociaż stać was na zakup domu w centrum miasta.
Ciekawi mnie Twój współczynnik BMI. Może zrezygnuj z grilla dla własnego zdrowia. Starości można po prostu nie dożyć.
A przy tej zamianie domu w centrum na mieszkanie to zapomniałaś dodać ile było dopłaty albo znajomi wcisnęli Ci ciemnotę a ty łyknęłaś.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

jaka oplata za wode? nie masz licznikow? zacznijcie ludzie porownywac jablka a z jalblkami a nie z kiwi! liczy sie metraz, liczba osob zamieszkujacych, koszty dojazdow (kazdej z tych osob) i nie chrzanic mi tutaj ze wszyscy w gdansku jezdza autobusami...i ze dzieci na angielski same sie tramwajem zawoza. jak biorac to pod uwage dojdziecie do kosztow wyrazonych w x zl/na metr/ na osobe to zacznicie porownywac
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

heh dobre
Powiem Ci tak-mieszkam w okolicy kolbud (15km od obwodnicy)
W domu mam wszysko energooszaczędne -od świetkówek, pralkę, zmywarkę o zużyciu 12l/cykl, wentyalcję mechaniczną, po kran na fotokomórkę.
Prąd w lato 100zł, zimą ok 130zł - zazwyczaj mam świetlówki o łącznej mocy 40-50W na pomieszczenie
Wodę zimną mam po 3zł za 1m z Vat
Podatek gruntowy 0,6gr /1m kw ziemi (łącznie ok 600zł/rok)

To nie jest tak że jak poprzednik płaci 100 za prąd to ma świeczkę a światło włacza tylko jak się podciera...
Albo jest mądry i używasz energooszczędnych urzadzeń, albo jesteś bogaty i wszysko ci lata
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

a jak duze masz to mieszkanie? bo ja za swoje (wlasnosciowe) 77m2 na morenie place duzo wiecej do spoldzielni. i place bo wiem ze jak mi winda padnie w bloku to nie bedzie problemu uzbierac pieniedzy na jej remont. w tych wszystkich "wspolnotach" przy oplatach na poziomie 350zl z czego 150 na fundusz remontowy to zycze powowdzenia przy wiekszych awariach....szybko zobaczycie jaka z was wspolnota ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Sprzątanie co tydzień w sobotę przez 3h max (odkurzania + na mokro cała chata). Dużo zależy jak masz ten dom urządzony. jak masz dywan zbierający kurz, dużo firnaek akumulujący także kurz to masz więcej kurzowego mchu. Ale przy 130m nie jest źle.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Wiesz ja mam doświadczenie z mieszkaniem w bloku; wiem, że kiedy ludzie są starsi lub nawet w średnim wieku schorowani to już po prostu nie ogarniają nawet takiego 3-pokojowego mieszkania. Sama muszę sprzątać, bo mieszkam ze starszym ojcem. Wiem ile czasu i wysiłku to kosztuje kiedy robię większe porządki, a i tak na co dzień nie jest tak pięknie jakbym sobie tego życzyła. Dziecko nie pomoże bo jest zbyt małe, a na partnera też nie mogę liczyć, bo poza pracą pomaga swojej mamie. Nie wyobrażam sobie co by było gdybym miała ponad 100m dom. Na zatrudnienie pomocy raczej mnie nie stać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

nie wierze , że płacisz 300zł za ogrzewanie gazowe . ja w mieszkaniu 38m2 na gaz ogrzewanie mam i place 200zł ,znajoma mieszka na osiedlu hovnanian n kacku w gdyni i ma 150m2 szeregowiec i placi 900zł za ogrzewanie gazowe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Kwestia bezpieczeństwa. Czy ktoś to bierze pod uwagę? Faktycznie w bloku czasem sąsiedzi są sobie obcy, ale czasem można mieć też takich zaprzyjaźnionych - to od nas samych zależy. Wtedy np. wyjeżdżając gdzieś możemy być w miarę spokojni o nasze mieszkanko. Dom to co innego. Zależy jeszcze gdzie i jak jest położony. Nigdy nie zdecydowałabym się na dom gdzieś na odludziu lub daleko poza miastem. Nie wiem czy czułabym się komfortowo będąc sama w takim domu (chyba że ktoś jest odważny). Poza tym w razie jakiegoś wypadku długą drogę do przebycia ma straż czy pogotowie. Nawet w domu położonym wśród wielu innych miałabym obawy żeby gdzieś wyjechać. Życie pokazuje, że złodzieje mogą okraść taki dom nawet w ciągu dnia, podczas gdy właściciele są w pracy. Psy (nawet duże) jak się okazuje można uśpić na czas włamania, więc nie są one dobrym zabezpieczeniem. Warto więc pomyśleć gdzie będziemy czuć się bezpieczniej - mieszkając w domu czy w bloku - żeby zapewnić sobie psychiczny komfort życia.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

a podatek ? a wywóz śmieci ? w mieszkaniu nie płaci się czynszu tylko opłaty administacyjne + inne opłaty ja mam "czynszu " 350zł w tym 150 zł fundusz remontowy , wywóz śmieci . kanaliza , opłata za wodę , oplata administracyjna okolo 50zł
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Racja, święte słowa :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Brawo, jesteś jedną z nielicznych, tutaj wypowiadających się osób, które nie mylą bezwzględnej różnicy w miesięcznym rachunku za gaz/prąd z ogrzewania z CAŁYM kosztem uzyskania, utrzymania bieżącego oraz końcową wartością nieruchomości po 40 latach.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

koszty z sufitu
też mam dom
dom 4 kondygnacje ( piwnica parter piętro strych mieszkalny )
280m2 Koszty w 2012 - cały rok
gaz 7235 zł
prąd 4388 zł
woda 2588 zł
śmieci 1086 zł
4 osoby 2+2
ogrzewanie gazowe
kuchnia elektryczna
rok budowy 1997
bez docieplenia styropianem
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Trzeba pamiętać, że na starość ciężko będzie opuścić ukochany dom, w którym wiele się przeżyło, w który wiele się włożyło i jak ktoś tu napisał - starych drzew się nie przesadza...

Z jednej strony ludzie piszą, że nigdy do bloku nie wrócą... a jak wyjścia nie będzie to co ... ?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Ale my na przykład nie możemy żyć bez grilla. No i co wtedy? Mieszkamy obecnie z rodzicami w szeregowcu. W centrum miasta. Jak sprawdzaliśmy ceny, to ceny domów W MIEŚCIE bardzo spadają. Zastanawiamy się nad kupnem jakiegoś w Oliwie lub Wrzeszczu ;)
Domek w mieście to jest to :) Ale w sumie nas stać.
Na starość można po prostu zamienić. Tak jak moja znajoma stała się właścicielką ślicznego domku w Gdańsku Głównym, zamieniła się na swoje 3 pokojowe mieszkanie. Obie strony bardzo zadowolone. Domek stary ale zadbany, potrzebuje może odmalowania i remontu w środku, ale nie pali się. Pomału się zrobi. Koszty może ze dwa razy większe. Póżniej chcą pompę ciepła zrobić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Wiekszosc osob wspomina o przyszlosci , starosci, ze moze nie byc tyle zdrowia, kaski itd.
Zgadzam sie, roznie moze zycie sie ulozyc, ale wole wybudowac dom i pomieszkac w nim 30 lat, a potem ewentualnie zamienic go na M, niz nie wybudowac tylko z poowdu obaw "co bedzie za 30-40 lat".

I tak mieszkam do 12 miesiecy 10 km za Gdanskiem, roboty full, ale nie zaluje, jak bywam czasem w swoim starym bloku to przerazenie mnie ogarnia, brud, klatka dewastowana, ludzie sobie obcy.
Roznica dom-mieszkanie jest ogromna.
A jak wszystko - sa plusy i minusy, to tylko kwestia upodoban i wyboru.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Nie rozumiem - jesli zatem mieszkam w miescie to dowoz dzieci na angielski/basen nie zajmuje mi czasu? Jestem w domu o 16.30 i mam cale popoludnie dla siebie? Nie tycza sie mnie dojazdy do domu (ilu z Nas mieszka faktycznie w centrum, a ilu na obrzezach?).

Place zabaw na osiedlach? Tu sie usmialam.. Dzieki teraz przede wszystkim tablety, kompy, gry.. wlasnie na wsi dzieci sie jeszcze bawia, biegajac po lesie, lace, kapiac sie w jeziorze. W zyciu (gdybym miala dom) nie wracalabym na weekendy do miasta by dzieci bawily sie na placu zabaw. To jest smieszne co piszesz :)

Remonty sa i w bloku i w domu i za oba placisz. Tyle ze w domu to Ty musisz o nich myslec, to fakt.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

Witam!

Przeczytałam wszystkie odpowiedzi i mam tylko jedno pytanie.

Wszyscy piszą o kosztach utrzymania domu i mieszkania, ale nikt nie napisał o RACIE KREDYTU.
Skoro dom w budowie jest droższy, do tego kupno działki no to rata kredytu chyba jest spora co ?
Mieszkania do tanich też nie należą no ale jak ktoś kupuje mieszkanie 50 metrów np. za 300 tys, a buduje dom za ok 500 tys no to halo...

Dom chyba wychodzi drożej ? :)

Sama jestem zwolenniczką domów, ale mierzę siły na zamiary i nie stać nas na to. Ale ... marzenia są po to by je spełniać... może kiedyś :)

Pozdrawiam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

jak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem to sie nie wypowiadaj. Grabki i kosiarka to był przykłąd. Chodziło mi ogólnie o koszty utrzymania domowego ogrodu. Nie wierze że przez 20 lat nie pomalowałeś mebli ogorodowych czy nie dokupiłeś drzewka. Albo coś nie zmianiłeś w ogrodzie. Ja np. jakiś czas temu w pewnym miejscu ogrodu wyłożyłem kostke brukową tak żeby mieć dodatkowe miejsca na auta. Za wsztsko zapłaciłem 18 tyś. zł robocizna + materiały. To wszystko generuje dodatkowe koszty których w bloku nie ponosisz i o to chodziło w mojej wypowiedzi.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

wiesz kiedys tez tak kombinowalem ze odłoże 40 zł itp. na niby fundusz remontowy. Ale uwierz mi że tak to do końca nie działa. Grabki, kosiarkę itp. podałem jako przykład wiadomo, że nie wymieniasz ich co miesiąc. Ale odkładając po 40 czy 100 zł to na prawdę przy domu jest mało. Podam przykład... mam założoną bramę elektryczną ostatniego lata zpsuł się w niej jakiś sterownik za którego wymianę zapłaciłem 470 zł. Odkładając po 40 zł musiałbym cały rok na naprawę jednej rzeczy przeznaczyć.
I jeszcze jedna sprawa piszą ludzie że nawóz itp. to żadne koszty a z doświadczenia wiem, że co roku a to jakieś drzewko a to tujka a to meble ogrodowe trzeba odświeżyć a to coś unowocześnić i tu się robią koszty. A wszystkiego samemu się nie zrobi bo akurat mebli ogordowych czy lampek oświetlających ogród umiejętnoścami nie zrobisz. To tylko takie przykłady.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: koszty utrzymania domu a mieszkania

dom 4 kondygnacje ( piwnica parter piętro strych mieszkalny )
280m2 Koszty w 2012 - cały rok
gaz 7235 zł
prąd 4388 zł
woda 2588 zł
śmieci 1086 zł
4 osoby 2+2
ogrzewanie gazowe
kuchnia elektryczna
rok budowy 1997
bez docieplenia styropianem
Znajomy ma mniejszy dom ca 180m2 koszt gazu ca 3000zł
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Aplikacja mobilna do zarządzania pracami budowlanymi - co o tym myślicie? (4 odpowiedzi)

Witam. Jestem właścicielem firmy remontowo-budowlanej. Zatrudniam obecnie kilkunastu pracowników....

Zarządzanie nieruchomościami - opinie (20 odpowiedzi)

Co sądzicie o zarządzającym nieruchomościami Polzen? Jak w praktyce wychodzą ceny usług, ogólnie...

koszta utrzymania domu (8 odpowiedzi)

Przymierzam się do zakupu domu w Baninie, ale ciekawa jestem ile wynoszą opłaty m.in gaz, prąd,...