kradziez?
czy ukradli komus rower spod zespolu obslugi mieszkancow przy partyzantow 74?
wczoraj bylem swiadkiem dosc dziwnej sytuacji, lysy dziadek ze zwinieta reklamowka w dloni (narzedzie?) cos gmeral przy zaparkowanym rowerze podchodzac kilka razy do niego po czym odjechal. rower przypiety byl "kielbasa".
wczoraj bylem swiadkiem dosc dziwnej sytuacji, lysy dziadek ze zwinieta reklamowka w dloni (narzedzie?) cos gmeral przy zaparkowanym rowerze podchodzac kilka razy do niego po czym odjechal. rower przypiety byl "kielbasa".