Witam, od kilku lat zajmuje się doradztwem kredytowym, chętnie odpowiem na każde pytanie, coraz więcej osób korzysta z pomocy kredytów , dobrze jest zorientować się dokładnie na co zwracać uwagę i o co pytać doradce bankowego aby wybrać najlepszą ofertę kredytu dla siebie spośród wielu ofert na rynku.
Proszę pisać.
Pozdrawiam,
Doradca kredytowy.

dzien dobry..mozna na rynku zaobserwowac ze stopy % poszły do gory..co Pan radzi odnośnie terminu brania kredytu hipotecznego?czy dlugo bedzie trzeba czekac na lepsze czasy w tej kwestii?
pozdrawiam, Beata

Ja mam pytanie na temat najbardziej aktualnego rankingu kredytów- gdzie można taki znaleźć i czy opłaca sie jeszcze brać kredyt we frankach?

Jeżeli chodzi o ranking kredytów to zazwyczaj są one robione na podstawie najniższego oprocentowania, jednak teraz oprocentowania w bankach bardzo niewiele się różnią między sobą,co nie oznacza że najlepiej wybrać tam gdzie jest najniższe, jednak duża uwagę trzeba zwrócić na dodatakowe koszta np przewlautowanie, czy wcześniejsza spłata, bądź koszta ubezpieczeń. Dlatego takie rankingi nie do końca są dokładne. Wszystko zależy od tego jakie ma Pani oczekiwania w stosunku do banku, na czym Pani zależy. Jeżeli chodzi o franki to aktualnie są bardziej korzystniejszee niż złotówki, przy dużych kwotach kredytu rata jest mniejsza nawet o kilka set złotych. Jednak trzeba pamiętać o ryzyku kursowym, i o tym że nie wiadomo jak zachowa się frank przez następne kilka lat. Dlatego ważne jest aby bank miał opcje przewalutowania.

Dzieęuje. Z tego co sie wstępnie zorientowałam,to bezpłatne przewalutowanie ma GE i Polbank.

Jeżeli chodzi o czas brania kredytu to od kilku miesięcy wskaźniki WIBOR i LIBOR szły w górę, aktualnie otrzymują się na prawie takim samym poziomie i nie widać już takiej tendencji rosnącej. Uważam, że teraz warto wsiąść kredyt tym bardziej ,że od stycznia banki mają nowe tabele opłat i prowizji, w części banków są korzystniejsze niż w zeszłym roku.

Mam pytanie do doradcy kredytowego. W banku GE istnieje możliwośc jak to okreslają odroczenia spłaty kredytu nawet o 10 lat (poczatkowych). Ale czy w związku z tym później raty sa większe? Czy to sie opłaca?