Odnośnie poruszonego jakże ważnego tematu tj- krzeseł:P Jestem z dziennych i krzesła są niewygodne mimo,że wizualnie są ladne z pulpicikiem niczym w serialu Beverly Hills:D ale fakt jest taki,ze wytrzymać na nich 1,5h to istna masakra.

Drogi Sudencie "Mentos",
Uczelnia zakupila krzesła w renomowanej firmie, gdzie meble posiadały certyfikat ergonomiczny jak również dotyczący tkaniny obiciowej. Przez trzy lata działaności Uczelni słyszymy pierwszą uwagę na ten temat. Na tych samych krzesłach siedzą nauczyciele akademiccy, przez tyle samo godzin, ale nie zgłaszali swych uwag. Mozemy obiecać, że w momencie zakupu nowych krzeseł zwrócimy uwagę na jeszcze inne propozycje wykonawców i postaramy się wybrać najlepsze, choć zdajemy sobie sprawe z tego, że krzesło do zajęć dydaktycznych to nie fotel klubowy, w którym po sześciu godzinach siedzenia plecy też bolą. Pozdrawiamy.