Ściągają ludzi pod pretekstem pracy na recepcji,a proponują 1200zł podstawy za naciąganie klientek na b.drogie kosmetyki
Nie sprzedasz-nie masz premii.Nie polecam

Sama Pani pisze, że 1200 - to podstawa, ale tylko wspomina Pani o premiach i bonusach, a przez te premie wynagrodzenie może wzrosnąć do 4000 zł albo więcej. Za wygranie przeróżnych konkursów też otrzymuje się pieniądze.
Najlepsze dziewczyny wyjeżdżają za granicę do 5-gwiazd. hotelu. Były na Cyprze, w Dubaju, w Hiszpanii...
Dużo pracodawców proponuje coś takiego?

g*wno prawda pani kasiu ;) Proszę nie wciskać wszędzie tego kitu, nikt tam nigdy tyle nie zarobi

rónież nie polecam !!

Pracuję w firmie 10 miesięcy i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że panuje tu miła atmosfera, na czym mi bardzo zależy.
Ostatnie doświadczenia w poprzedniej pracy sprawiły, że poczułam się niedoceniona i kompletnie wypalona. Mimo, że lubiłam to, co robię, musiałam podjąć decyzję o zwolnieniu.
Praca w Akademii Piękności jest specyficzna, polega głównie na sprzedaży i kontakcie z klientem. Osoby, które chcą tu pracować, muszą lubić kontakt z ludźmi. Ja to lubię, więc odpowiada mi ta praca. Jeżeli ktoś się przykłada do pracy i lubi to, co robi, to może zarobić całkiem dobre pieniądze. Szefostwo motywuje nas do pracy przez konkursy, pieniądze, możliwość awansu, jak również wycieczki zagraniczne raz na cztery miesiące dla najlepszych pracowników. Sama jestem tego przykładem. W lutym byłam na takim VIP Clubie w Rzymie. Super wycieczka, którą będę na pewno wspominać bardzo długo. W firmie jest dużo możliwości, które możemy wykorzystać. Z czystym sumieniem polecam pracę w naszej firmie. Mam nadzieję, że dalej będziemy się rozwijać i chcę dalej tu pracować.

kaslit miałabyś na tyle odwagi, żeby pisać pochwały pod swoim Nickiem a nie zasłaniasz się anonimem ;)