łapią naiwnych
Uwaga na umowy, są tak skonstruowane,że bardzo ciężko się z nich wycofać, coraz mniej ciekawych zajeć , odpadły najciekawsze, wieje rutyną , jak podpiszesz umowę, nie łodz się ,że ktokolwiek się tam Tobą zainteresuje , a o pokazaniu sprzetu czy technice ćwiczeń na siłowni to wogóle zapomnij, chyba,że zapłacisz kupę kasy za trenera personalnego, sam musisz wszystkie sprzęty ogarnąć, przy informacji udzielne księżniczki, które z łaską cię obsłużą na czele z manager , która swoją ignorancką postawą nie zachęca potencjalnych klientów w żaden sposób do tego klubu