lipa, brak parkingów i chwasty większe od drzew
Brak parkingów na Filipkowskiego, lokale usługowe pod oknami. Droga pożarowa zastawiona betonowymi donicami. Płacimy za zieleń, a największe są mlecze i trawa, która sięga do kolan. Nie polecam. Wszelkie problemy zgłaszane do zarządu są zlewane.