Czy któraś z Was miała może zabieg łyżeczkowania w Wejherowie? Czy odrazu tego samego dnia wypuszczają do domu? Czy będę w stanie na drugi dzień iść do pracy? Czy odczuwam jakieś bóle, plamienie itd.?
Otrzymałam skierowanie od dr Borowskiej na łyżeczkowanie i pobranie materiału do kolejnego badania hist. Powodem jest cytologia gr.III/IV , podejrzana kolposkopia i niesatysfakcjonujący wynik badania histopatologicznego.

To zdaje sie zalezy od tego ktory byl tydizen ciazy podczas utraty dziecka.W drugim trymestrze ciazy napewno zostaje sie jedna dobe w szpitalu.Na drugi dzien po zabiegu ja nie mialam zadnyhc doleglisowaci,plamienia wystepuja od 4 dni do 2 tyg to juz zalyzy od organizmu.
Opieka po zabiegu jest naprawde fachowa

Ja miałam wykonywane łyżeczkowanie w Wejherowie wczoraj. Byłam tam cały dzień , do 8 do 20 i po tej godzinie mnie wypisano do domu. Osobiście nie polecam tego szpitala, a przynajmniej tego oddziału-ginekologia. Byc moze miałam pecha i trafiłam na taki personel na jaki trafiłam. "Zajmował" sie mna lekarz młody, napewno nie doświadczony dr Maciejewski( ale nie ordynator, jest to albo ktos z jego rodziny albo poprostu zbierznosc nazwisk). Tak w zasadzie bylam pozostawiona sama sobie, pielegniarki nie interesowaly sie mna choc widzialy ze płacze. A lekarz nie potrafil nawet powiedziec mi ,jakie leki mam przyjmowac gdy bedzie mnie bardzo bolał brzuch, gdyz jestem na niektore składy uczulona. Myślałam ze mi pomoze, da wskaówki, a odpowiedzial tylko " moze pani brac te leki, na które nie jest pani uczulona" i to wszystko. Szkoda, ze przez tak bolesny psychcznie zabieg nie dostałam rzadnego wsparcia......