Kuszą niskimi cenami, możliwością płatności ratalnych, wieloma grupami do wyboru. W środku rocznego kursu z matematyki rozszerzonej dołączono do mojej grupy ludzi z kursu przyspieszonego, będącego na dużo niższym poziomie zaawansowania niż moja grupa. Spowolniło to pracę, a oprócz tego oznajmiono mi, że reszta materiału nie zostanie zrealizowana, bo zaczynamy robić arkusze maturalne. Nie pozwolono mi również dołączyć do innej grupy na moim poziomie, ani nie zwrócono pieniędzy.

Nie polemizujemy z opinią, jednak wyjaśniamy kilka faktów:
1. Rzeczywiście, w trakcie kursu do grupy dołączyły nowe osoby. Grupa liczy obecnie 9 osób, czyli zgodnie z Regulaminem nadal jest grupą kameralną.
2. Wszystkie osoby w grupie zdają maturę rozszerzoną. Pewne różnice w poziomie wiedzy i umiejętności występują pomiędzy wszystkimi uczniami, nie tylko w podziale na "starych" i "nowych".
3. Od momentu dołączenia nowych uczniów cała grupa otrzymała (gratis) dodatkowe 11 godzin zajęć, aby wyrównać ewentualne różnice w tempie pracy.
4. Cały materiał został zrealizowany, a zgodnie z wcześniejszym planem, w ostatniej fazie kursu skupiamy się na rozwiązywaniu arkuszy maturalnych.
5. Autorce opinii proponowano przeniesienie do innych grup rozszerzonych - tych, w których mieliśmy wolne miejsca.
6. Zawsze staramy się w sposób przejrzysty określać zasady organizacji kursu, wykazywać dobrą wolę i polubownie rozwiązywać ewentualne kwestie sporne. W tym przypadku nie otrzymaliśmy ani formalnego wniosku, ani adekwatnego argumentu odnośnie do zwrotu opłaty za kurs.