Co jest na NIE !!!!w tym Ośrodku:)
Zabardzo się starają,uparcie umawiają się na jazdy –najlepiej codziennie,do znudzenia sprawdzają wiedzę potrzebną do zdania egzaminu,do bólu uczą opanowania motocykla na placu manewrowym i wzniesieniu, na pamięć uczą opanowania wszystkich tajników tras egzaminacyjnych. Teoria z Florianem–super wykłady! nawet „stary kierowca” słucha z zainteresowaniem, dwóch instruktorów szkolących - JUREK, który trzyma wszystkich na dystans ale potrafi za dziewczyną w trakcie pierwszych godzin biegać po placu asekurując nieudolne próby pierwszej jazdy jak najlepszy kumpel niezłą kondycja-gratuluje!),GRZEGORZ, który dużo mówi i „objeździ"NIEJEDNOKROTNIE Orunie w trakcie jazd-za każdym razem z tym samym zainteresowaniem jak by to on sam jutro zdawał egzamin. Kolejny instruktor PEWEŁ, który przekazuje cenne wskazówki dot. samego egzaminu, spokojnie bez emocji i „od tak sobie”–to wszystko jest na NIE-ZA PIĘKNIE,ZA KOLOROWO,WSZYSTKO SIĘ KRĘCI KOŁO KURSANTA!
Co jest na TAK?
BABKA+MOTOR+SZKOLENIE+INSTRUKTOR JUREK-jazdy na placu-INSTRUKTOR GRZEGORZ-jazdy po ORUNI=ZDANY EGZAMIN ZA PIERWSZYM RAZEM!
Nie marnuj czasu ani pieniędzy na inne ośrodki, MOI ZANJOMI I ZNAJOMI MOICH ZNAJOMYCH ZDALI PRAWKO W ABC!
Co jest na TAK?
BABKA+MOTOR+SZKOLENIE+INSTRUKTOR JUREK-jazdy na placu-INSTRUKTOR GRZEGORZ-jazdy po ORUNI=ZDANY EGZAMIN ZA PIERWSZYM RAZEM!
Nie marnuj czasu ani pieniędzy na inne ośrodki, MOI ZANJOMI I ZNAJOMI MOICH ZNAJOMYCH ZDALI PRAWKO W ABC!