Miejscy rowerzysci?
Czytam i czytam forum i widze tu glownie wyczynowcow.... A pisze, bo ciekawy jestem, ilu z was dojezdza codziennie do pracy/szkoly? Ja jezdze juz od wiosny, dzien w dzien, zapomnialem co to zkm, rano na trasie Zaspa - Wrzeszcz jestem szybszy niz samochod, kondycja podbudowana, po prostu wielka radosc. Fajnie, ze w koncu zaczeli budowac sciezke na Grunwaldzkiej.
Z drugiej strony jednak juz rozpieprzaja sciezkie miedzy Zaspa a Slowackiego, dlaczego rowerzysci zawsze musza byc dyskryminowani? Czy gdy buduje sie skrzyzowanie dla samochodow, to jedna przecznica musi pokonywac krawezniki? Nie. A tutaj na to sie zanosi...... a taka fajna sciezka byla...
pozdrawiam
dzerry
Z drugiej strony jednak juz rozpieprzaja sciezkie miedzy Zaspa a Slowackiego, dlaczego rowerzysci zawsze musza byc dyskryminowani? Czy gdy buduje sie skrzyzowanie dla samochodow, to jedna przecznica musi pokonywac krawezniki? Nie. A tutaj na to sie zanosi...... a taka fajna sciezka byla...
pozdrawiam
dzerry