Po urazie kręgosłupa
Po wypadku (upadek z drabiny) przewieziony zostałem do szpitala wojewódzkiego gdzie trafiłem od "opiekę" lekarza dyżurnego, który po zrobieniu rtg stwierdził, że nie jest w stanie stwierdzić, czy widziane na zdjęciu złamanie jest nowe czy stare (w wieku 13 lat miałem kompresyjne złamanie L1 i L3 - leczone w tym samym szpitalu). Lekarz (nie wiem czy to określenie jest właściwe) którego nazwiska nie pamiętam, ze szpitala odesłał mnie do domu !!!!! Po dwóch dniach leżenia w łóżku zamówiłem wizytę dra Laskowskiego, który w zasadzie od razu stwierdził, że najprawdopodobniej mam uszkodzony kręgosłup. Badania tomografem potwierdziło wstępną diagnozę. Mogę chyba stwierdzić, że dr Laskowskiemu zawdzięczam to, że obecnie normalnie egzystuję i jestem zdrowym człowiekiem.

