Czy da się coś zrobić z tym przejsciem z SKM w stronę przystanku Twarda? Przed przejsciem podziemnym krzaki w ktorych niewiadomo co się dzieje, a samo przejscie? Ciemno-nieoświetlone, puste, niemonitorowane
... Bardzo niebezpieczne, nieraz zaczepiają dziwni faceci lub popijają za filarami.... To nie powinno tak zostać, trzeba zacząć działać żeby zapobiegać, a nie czekać na tragedię... Czy ktoś tez ma z tym problem?