Korkuje się al. Niepodległości w Sopocie, stoi centrum Gdańska

I stało się - mamy korek na Podwalu Przedmiejskim, co prawda nie za długi, ale jest. Mocno zwalniamy na Okopowej za wiaduktem w stronę Traktu św. Wojciecha. Stoją też Wały Jagiellońskie i Hucisko oraz Jana z Kolna w stronę centrum. Natomiast nieco rozładował się korek na 3 Maja. Nie ma go natomiast na całej długości Grunwaldzkiej w obie strony.

W Sopocie niestety al. Zwycięstwa korkuje się w obie strony i to niemal na całej długości.

W Gdyni korek na Drodze Gdyńskiej do Śląskiej, stoi też Świętojańska oraz 10 Lutego do Władysława IV. Na szczęście Morską jedziemy bez problemów.

Dzień dobry, pierwsze godziny nowego tygodnia są łaskawe dla kierowców. Póki co trójmiejskie ulice są w pełni przejezdne i nie ma miejsc, które by nas zatrzymały na dłuższy czas.

W Gdyni płynnie jedziemy Morską, Chwarznieńską, Chwaszczyńską i Wielkopolską. Bez problemów także na całej długości al. Zwycięstwa.

Podobnie jest w Gdańsku: każdą z arterii, czy to Grunwaldzką i Zwycięstwa, czy to dojazdówkami do obwodnicy jedziemy na razie płynnie i bez przeszkód. Jedyne, tradycyjne, utrudnienia napotkamy na Trakcie św. Wojciecha, w kierunku centrum Gdańska, na wysokości ul. Sandomierskiej.

Na pierwsze utrudnienia w tygodniu niestety nie musieliśmy długo czekać. Zatkała się tradycyjnie al. Havla, od ostatniego ronda do skrzyżowania Łostowickiej i Armii Krajowej.

Na al. AK zresztą nie jest lepiej tu auta bardzo wolno jadą mniej więcej od Jabłoniowej.

Odetkał się za to Trakt św. Wojciecha.

W Gdyni bez zmian, czyli bez problemów jedziemy najważniejszymi drogami.

Od ostatniego Raportu Drogowego niewiele zmieniło się na drogach Trójmiasta. Tam, gdzie było nieciekawie, wciąż jest podobnie, a nawet może nieco gorzej.

Wciąż musimy odczekać swoje próbując wyjechać z al. Havla na skrzyżowanie z Łostowicką i Armii Krajowej. Na al. AK, od Jabłoniowej do Łostowickiej wciąż jedziemy wolno, ale chyba jednak nieco płynniej, niż pół godziny temu.

Na południu Gdańska jeszcze jeden kłopot: wjeżdżający z Niepołomickiej w Świętokrzyską czekają w korku na światłach. DO odstanie dwie, a może nawet trzy zmiany świateł.

Trakt św. Wojciecha stoi od Cienistej aż do świateł przy Urzędzie Marszałkowskim.

Sopot i Gdynia przejezdne, jedynie na Chwarznieńskiej, na wysokości ul. Sosnowej, zator, w kierunku obwodnicy.

Zatyka się Chwaszczyńska po obu stronach węzła z obwodnicą, ale przede wszystkim nitka w stronę śródmieścia Gdyni. Zresztą podobnie jest na innym węźle z obwodnicą, w Osowej - tu Spacerowa też stoi.

Z kolei w Sopocie praktycznie stoi dolny odcinek Malczewskie, oczywiście jezdnia w dół, w stronę al. Niepodległości.

Trudna sytuacja we Wrzeszczu: wolniutko pojedziemy Słowackiego do skrzyżowania z al. Grunwaldzką, a także leśnym odcinkiem Jaśkowej Doliny. Kierowcy szukający innego zjazdu do Wrzeszcza zakorkowali też ul. Szuberta oraz Wileńską.

Wielki korek na al. Armii Krajowej sięga od Węzła Grodeccka do estakady na Chełmie. Sznur samochodów sięga nawet dalej w głąb śródmieścia, bo kończy się dopiero na światłach przy Urzędzie Miasta na Nowych Ogrodach.

Usiłujące dostać się do centrum auta stoją też na Trakcie św. Wojciecha i na Podwalu Przedmiejskim.

Trochę za to poluźniło się we Wrzeszczu: dużo płynniej jedziemy Jaśkową Doliną, zator zmniejszył się także na ul. Słowackiego.

Na szczęście od samego rana bez żadnych problemów jeździmy obwodnicą Trójmiasta i południową obwodnicą Gdańska.

korek na stogach w kierunku centrum - zwężęnie ruchu w rejonie budowanej trasy sucharskiego przy zachowanym cyklu świateł.
traci się 20-30min, żeby wyjechać ze stogów

zwężenie ruchu to swoją drogą daje we znaki, ale nie umiejętność patrzenia na znaki i nie rozgarnięcie kierowców potęguje jeszcze bardziej ten korek ... przykra prawda :/

No i w złą godzinę napisaliśmy o tych obwodnicach. Właśnie dostaliśmy informację, że bardzo wolno jedzie się w od Karwin w stronę Chwarzna. Nie wiem co jest tego przyczyną: jeśli wy wiecie, dajcie nam znać.

Inne miejsca w Gdyni są raczej przejezdne, wyjątkiem częstym jest dół ul. Wielkopolskiej, która korkuje się tuż przed skrzyżowaniami z Inżynierską i al. Zwycięstwa.

Poprawiła się za to sytuacja na Chwaszczyńskiej, którą bez większych problemów i w normalnym tempie możemy przejechać w obu kierunkach.

W gdańsku odpuściły Słowackiego i Jaśkowa, ale korek jak był, tak jest na alei Armii Krajowej. Zaczyna się tuż za estakadą i ciągnie się do samego centrum Gdańska. Z kolei Podwale Przedmiejskie jest jak karawana, która powolutku, ale jednostajnie sunie do celu. Na Trakcie też nie lepiej stoimy od Starych Szkotów do Biskupiej Górki.

Przyczyną zatoru są kierowcy gapiący się na samochody stojące na trzecim, lewym pasie po stłuczce. Oba pasy są przejezdne.

Wklejce tu jakieś zdjęcia. Może się ludzie napatrzą przed wyjazdem i nie będą się gapić przejeżdżając tamtędy.

Strasznie tępi są Ci ludzie gapiący się na wypadki, tym samym powodując korki. Obwodnica w okolicy Chwarzna już przejezdna?

...albo 'zachowują szczególną ostrożność' czy im aby kto zza takiego auta nie wyjdzie pod koła, czy nie ma fragmentów zderzaka na jezdni itp.

Co innego Ci, który jadą w przeciwną stronę. :D

W centrum Gdańska korków brak, ale już we Wrzeszczu stoimy na Legionów w stronę Grunwaldzkiej. Poza tym jeszcze nie ma większych zatorów.

Sopot jest całkowicie przejezdny. W Gdyni stoimy tylko na Kwiatkowskiego do Morskiej.

Dziwne. Piszecie w centrum Gdańska korków brak" a ja tak sobie patrzę z okna na podwale przedmiejskie, zakorkowane standardowo stawiam, że do motławy (niestety budynki mi zasłaniają widok w tamtym kierunku

W Gdańsku zwalniamy na Trakcie św. Wojciecha - choć nie ma tam (jeszcze) korka, jedzie się dość wolno. Korek za to na Legionów (od Aldony) w kierunku Grunwaldzkiej, stoi też końcowy odcinek Słowackiego (od Kilińskiego) w Kierunku Legionów.

Natomiast bez większych problemów przejedziemy Grunwaldzką przez Sopot do Gdyni. A tam czeka nas tylko korek na Polskiej w stronę Wiśniewskiego.

Spory korek robi się na Podwalu Przedmiejskim i na Legionów (tu zwalniamy mocno już od Bajana) oraz na 3 Maja w kierunku Armii Krajowej. Stoi już fragment Grunwaldzkiej we Wrzeszczu - od ul. Czarnej w górę.

Przez Sopot przejeżdżamy bez większych problemów.

W Gdyni korek na Unruga w kierunku Kwiatkowskiego.

Na Podwalu Przedmiejskim w Gdańsku jakby nieco luźniej. Korek natomiast mamy na Okopowej od św. Trójcy i w drugą stronę w kierunku Traktu św. Wojciecha. Korkuje się też dolny odcinek Armii Krajowej w stronę Okopowej, zatkane Hucisko, co o tej porze nie powinno dziwić. Spory korek też na 3 Maja od Dworca PKS w stronę Huciska. Poprawiła się sytuacja na Legionów, korek jest już od Mickiewicza. Grunwaldzka we Wrzeszczu jest już przejezdna.

Al. Niepodległości w Sopocie przejezdna, choć samochodów wyraźnie jest więcej. A w Gdyni korek na Władysława IV w stronę Jana z Kolna.

I stało się - mamy korek na Podwalu Przedmiejskim, co prawda nie za długi, ale jest. Mocno zwalniamy na Okopowej za wiaduktem w stronę Traktu św. Wojciecha. Stoją też Wały Jagiellońskie i Hucisko oraz Jana z Kolna w stronę centrum. Natomiast nieco rozładował się korek na 3 Maja. Nie ma go natomiast na całej długości Grunwaldzkiej w obie strony.

W Sopocie niestety al. Zwycięstwa korkuje się w obie strony i to niemal na całej długości.

W Gdyni korek na Drodze Gdyńskiej do Śląskiej, stoi też Świętojańska oraz 10 Lutego do Władysława IV. Na szczęście Morską jedziemy bez problemów.