Rower na przyszły sezon

Kłaniam,

Noga w prawdzie jeszcze nie do konca "biega" ale juz myślę o sprzecie na następny sezon. W juz w zsadzie ubiegłym (przynajmniej dla mnie :-/ ) sezonie tak właściwie to objeżdżałem rower mojego Ojca poprawiony o kilka elementów (kierka, amor, hample). Przyszedł czas pomyśleć o czymś własnym :)

Pewne jest że jako kregosłup chce uzyć Birię RS Pro, kirystka napewno szeroka, dualowa, gięta bez rogów, rapidy (jeździłem z revo shiftami i są OK ale ich nie lubię) reszta jak Bozia i kaska pozwoli. Użycie w mocnym XC ale też żeby dało sie hopę zaliczyć i korzenie. Dlatego będe sie starał poszukiwać komponentów solidnych, niekoniecznie najlżejszych.

I tu pytańska:

1. takie na fali poszukiwania amorów. Jakiego amorka założyć? Takiego co bym na nim sobie pojeździł i żeby nie skapitulował przed solidnym podskokiem. Waga moja to w okolicach 62-65 kg. Milonerem też nie jestem i marcoki odpadają (niestety...) 500-800PLN to chyba wszystko co wyłożę.

2. czy do rapidów da się podłaczyć s****-owskie przerzutki?



No to Gruss!

I.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower na przyszły sezon

> Waga moja to w okolicach 62-65 kg.

> Milonerem też nie jestem i marcoki odpadają (niestety...)

> 500-800PLN to chyba wszystko co wyłożę.

Na allegro sa Bombery mx comp air za 730zl.



> 2. czy do rapidów da się podłaczyć s****-owskie przerzutki?

s****owskie na ESP czy SIS? No i napisz ile biegow.

Jesli chcesz przerzutke esp(seria x.0) to masz triggery X-7 albo X-9, tylko ze to dosyc droga opcja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower na przyszły sezon

m. napisał(a):



> > Waga moja to w okolicach 62-65 kg.

> > Milonerem też nie jestem i marcoki odpadają (niestety...)

> > 500-800PLN to chyba wszystko co wyłożę.

> Na allegro sa Bombery mx comp air za 730zl.



Ja bym raczej na twoim miejscu poszukał czegoś olejowego, bez dodatków powietrza, bo do skakania lepszą charakterystyke ma amor olejowy. Ja bym to widział tak: jak nowy to Rock Shox Judy SL U-Turn (posiada regulacje skoku w zakresie 70-115mm i tłumienie olejowe) a jak używany to jakiś Marcoch olejowy. Ale to jest moja sybiektywna opinia, także wiesz... wybór należy do Ciebie:)



> > 2. czy do rapidów da się podłaczyć s****-owskie przerzutki?

> s****owskie na ESP czy SIS? No i napisz ile biegow.

> Jesli chcesz przerzutke esp(seria x.0) to masz triggery X-7

> albo X-9, tylko ze to dosyc droga opcja.



Jeżeli chcesz przerzutke s****owską i manetki typu rapidfire to możesz coś wybrać z dawnego Sachsa, który teraz jest częścią s****a, tzn. przerzutki z rodzin: Centera, Neos, Quartz lub Plasma lub możesz tak jak pisał powyżej kolega-forumowicz użyć triggerów, bardzo podobnych do rapidfireów i wtedy przerzutki s****a z ESP (czyli którejś z szlagowych grup).



Ivan, odnośnie ramki to gratuluje wyboru:) Ja już od kilku lat ujeżdżam Birie i jestem bardzo z niej zadowolony, a z tego co słyszę o tej nowej ramce (proRS) to jest ona bardzo wytrzymała i ma sportową geometrią.

Życze szybkie powrotu do zdrowia po kontuzji i napisz coś więcej o tym, jak się czujesz.





Pozdrawiam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower na przyszły sezon

> Ja bym raczej na twoim miejscu poszukał czegoś olejowego, bez
> dodatków powietrza, bo do skakania lepszą charakterystyke ma
> amor olejowy. Ja bym to widział tak: jak nowy to Rock Shox Judy
> SL U-Turn (posiada regulacje skoku w zakresie 70-115mm i
> tłumienie olejowe) a jak używany to jakiś Marcoch olejowy.
Jak napisales - to wybor Ivana, ale co rozumiesz jako "olejowy"?
MX comp air tez ma tlumienie olejowe. Ponadto regulowane;
w Judy jedyna mozliwoscia zmiany tlumienia jest chyba wymiana oleju.
Sprezyna powietrzna ma ta zalete ze latwiej ja dopasowac do niskiej wagi jezdzca. Poza tym ma progresywne ugiecie, wiec trudniej jest ja dobic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower na przyszły sezon

m. napisał(a):

> > Ja bym raczej na twoim miejscu poszukał czegoś olejowego, bez
> > dodatków powietrza, bo do skakania lepszą charakterystyke ma
> > amor olejowy. Ja bym to widział tak: jak nowy to Rock Shox
> Judy
> > SL U-Turn (posiada regulacje skoku w zakresie 70-115mm i
> > tłumienie olejowe) a jak używany to jakiś Marcoch olejowy.
> Jak napisales - to wybor Ivana, ale co rozumiesz jako
> "olejowy"?
> MX comp air tez ma tlumienie olejowe. Ponadto regulowane;
> w Judy jedyna mozliwoscia zmiany tlumienia jest chyba wymiana
> oleju.
> Sprezyna powietrzna ma ta zalete ze latwiej ja dopasowac do
> niskiej wagi jezdzca. Poza tym ma progresywne ugiecie, wiec
> trudniej jest ja dobic.

Jako olejowy miałem na myśli amortyzaot w którym tłumieniem się zajmuje olej (cartridge lub otwarta kąpiel) bez asysty powietrza. Powietrze zapewnia amortyzacje twardszą, która słabiej amortyzuje mniejsze nierówności, poza tym przy skakaniu lepsza jest chyba charakterystyka liniowa a nie progresywna? to moje zdanie subiektywne, gdyż nie jeżdże FR ani nic podobnego. Aczkolwiek większość osób które znam i które skaczą, używa amorów bez asysty powiterza. Acha, jakby co to tutaj jest test amorków gdzie mają podobną do mojej opinię na ten temat:

http://www.bikeboard.pl/index.php?d=sprzet&art=132&g=12&str=4

Jeżeli chodzi natomiast o zastosowanie typowo pod XC, to faktycznie masz racje że charakterystyka prograsywna jest bardziej wskazana (aby nie bujało na podjazdach) i w końcu zawsze można spóścić troche powietzra jak jeździec lekki.

Judy SL U-Turn ma możliwość regulacji, wersje XC i TT nie mają. Żeby nie było że bajki opowiadam, to przepisze zdanie z tegorocznego katalogu Harfy, która jest przedstawicielem Rock Shox'a w Polsce:

"U - Turn - Błyskawiczny, ręczny system regulacji skoku.
Ręczne ustawienie skoku,
za pomocą pokrętła, przy jednoczesnym automatycznym dostosowaniu twardości sprężyny do skoku."


Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower na przyszły sezon

Kłaniam,

No nieeeźle...

Po pierwsze to dzięki Żywemu i m. za tak wyczerpujace odpowiedzi. Szkoda tylko ze jako rasowy głąb nie wiele z nich kumam ;)

1. Co do trigerów i rapidów. Trigery to własny wypust s****-owski. Jak sie ma ich niezawodność i idiotoodpornośc w zestawieniu z rapidami? Jak rozumiem kozystniej jest przy przerzutkach s**** zamatować resztę osprzetu także ze s****-a.



2. Amor.... Uuuuu... Tu jak widze przyjdzie mi naprawde cieżko powalczyć. Raz jeszcze podkreślam że przedewszystkim będę bawił się w XC. Hopy to tylko tak od przypadku do przypadku, jak się trafią na trasce i jak kumpel który właśnie mocno radykalizuje sie ku grawitacji od czasu do czasu wyciagnie mnie na jakieś szaleństwa. Przejżę te strone która zapodałeś Żywy i pomyślę. Kolega który ma podobne pomysły na jeżdżenie zamiaruje kupić Suntoura Duro. 500PLN. Też jest to jakiś wybór, tymbardziej ze mówił że czytał gdzieś o umowie miedzy Suntourem i Marcokiem. Suntour ma składać dla Marcoka amory i w oparciu o jego linie technologiczne robic jakieś własne, uproszczone konstrukcje. Pono niezwykle zacne. Czy to jest prawda ze w ciagu ostatniego roku (w zwiazku z tą umowa z Marcokiem) produkty Suntoura przeszły znaczacy skok technologiczny i jakościowy?



3. Biria.... Mhhmmmm... Na te rame to ja juz choruje od czerwca tego roku. Jak dla mnie absolutnie superancka. Tylko malowanie zaraz zmienię na mat lub aksamita-półmata. Wiem że ty Żywy też objeżdżasz Birię tylko inny model.



4. Co do kontuzji. No to cały czas pałętam sie po różnych doktorach ale noga jest juz o niebo sprawniejsza niż nawet tydzień temu. Tu wielki ukłon dla Jarka.mtb za pokrzepiajaca i pouczającą korespondencję. W poniedziałek pewnie sie dowiem czy pójdę pod lancet czy sie obejdzie.



No to Gruss!

I.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower na przyszły sezon

z amorem nie pomogę, natomiast wszystkim gorąco polecam s****y z dawnej sachsowej serii (centera, quartz, plasma itd) - świetnie współpracują z rapidami (tez nie lubię manetek w gripach) a moim skromnym zdaniem to lepsze przerzutki od shimano (w swojej klasie rzecz jasna)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower na przyszły sezon

grisza napisał(a):



> z amorem nie pomogę, natomiast wszystkim gorąco polecam s****y z

> dawnej sachsowej serii (centera, quartz, plasma itd) - świetnie

> współpracują z rapidami (tez nie lubię manetek w gripach) a

> moim skromnym zdaniem to lepsze przerzutki od shimano (w swojej

> klasie rzecz jasna)



" w swojej klasie " tzn gdzie to tak z grubsza pomieścić. Np wzgledem szymańskiej klasyfikacji no i regularnej s****-owskiej/

Gruss!

I.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower na przyszły sezon

> > grisza napisał(a):

> > moim skromnym zdaniem to lepsze przerzutki od shimano (w

> swojej klasie rzecz jasna)

>

> Ivan napisał(a):

> " w swojej klasie " tzn gdzie to tak z grubsza pomieścić. Np

> wzgledem szymańskiej klasyfikacji no i regularnej s****-owskiej/



stara Sachs Plasma czy s**** x9 jako odpowiednik XTR'a, Centera jako cos ala Alivio/Deore.



Pomijając x9 mialem/mam wszystkie inne wyzej wymienione i stwierdzam, że najlepszy stosunek cena/mozliwosci ma Centera. Co więcej, nie widzę (jeżeli chodzi o pracę) uzasadnienia n-set zł róznicy pomiędzy Centerą a XTRem. Różnica (subiektywna) po zmianie z Centery na X oceniam na +10%. Chodzi lżej, bardziej kulturalnie. Nic ponadto. Natomiast niewątpliwym mocnym punktem przerzutek S jest ich budowa (metal). Polamalem zarowno Plasme jak i 3 Centery i to w przypadkach, w ktorych przy shimano nie byloby nawet pytania 'czy wogole bylo jakies uderzenie'.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower na przyszły sezon

Ja jestem użytkownikiem s**** Quartz i nie mogę zgodzić się na porównanie tej przerzutki do Alivio, ani do Deore - dzieli je bowiem przepaść ... wagowa. Quartz waży 200 gr, Centera 240 gr, Plasma tyle co Quartz, tyle że jest w pełni "rozbieralna". Nie wiem dokładnie ile waży Alivio, ale grubo ponad 300 gr. Jeśli chodzi o pracę (wcześniej miałem Alivio, które zgilotynowałem przy minimalnej prędkości patykiem) to jest dużo lepsza od Alivio (szybciej przerzuca, pracuje ciszej).

Pozdrower,

Jarek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower na przyszły sezon

Jarek.mtb napisał(a):



> Ja jestem użytkownikiem s**** Quartz i nie mogę zgodzić się na

> porównanie tej przerzutki do Alivio, ani do Deore



hm. a ja gdzieś napisałem o Quartzu? Nie. Ale "grupowo" bardziej podchodzi do LX'a..



- dzieli je

> bowiem przepaść ... wagowa. Quartz waży 200 gr, Centera 240 gr,

> Plasma tyle co Quartz, tyle że jest w pełni "rozbieralna".



Plasma waży 194 g jeżeli juz sie bawimy w aptekarza.



> Nie

> wiem dokładnie ile waży Alivio, ale grubo ponad 300 gr. Jeśli

> chodzi o pracę (wcześniej miałem Alivio, które zgilotynowałem

> przy minimalnej prędkości patykiem) to jest dużo lepsza od

> Alivio (szybciej przerzuca, pracuje ciszej).



kazdy DIRT pracuje lepiej . Ale dla mnie liczy sie jeszcze odpornosc na uderzenia. A tego już 'plastiki' nie oferują. To że Alivio wkręciło się przy patyku. Cóż... nie ma mocnych na to. Bez względu na prędkość.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Rower na przyszły sezon

Ivan napisał(a):



> Kłaniam,

> No nieeeźle...

> Po pierwsze to dzięki Żywemu i m. za tak wyczerpujace

> odpowiedzi. Szkoda tylko ze jako rasowy głąb nie wiele z nich

> kumam ;)

> 1. Co do trigerów i rapidów. Trigery to własny wypust

> s****-owski. Jak sie ma ich niezawodność i idiotoodpornośc w

> zestawieniu z rapidami? Jak rozumiem kozystniej jest przy

> przerzutkach s**** zamatować resztę osprzetu także ze s****-a.

>

> 2. Amor.... Uuuuu... Tu jak widze przyjdzie mi naprawde cieżko

> powalczyć. Raz jeszcze podkreślam że przedewszystkim będę bawił

> się w XC. Hopy to tylko tak od przypadku do przypadku, jak się

> trafią na trasce i jak kumpel który właśnie mocno radykalizuje

> sie ku grawitacji od czasu do czasu wyciagnie mnie na jakieś

> szaleństwa. Przejżę te strone która zapodałeś Żywy i pomyślę.

> Kolega który ma podobne pomysły na jeżdżenie zamiaruje kupić

> Suntoura Duro. 500PLN. Też jest to jakiś wybór, tymbardziej ze

> mówił że czytał gdzieś o umowie miedzy Suntourem i Marcokiem.

> Suntour ma składać dla Marcoka amory i w oparciu o jego linie

> technologiczne robic jakieś własne, uproszczone konstrukcje.

> Pono niezwykle zacne. Czy to jest prawda ze w ciagu ostatniego

> roku (w zwiazku z tą umowa z Marcokiem) produkty Suntoura

> przeszły znaczacy skok technologiczny i jakościowy?

>

> 3. Biria.... Mhhmmmm... Na te rame to ja juz choruje od czerwca

> tego roku. Jak dla mnie absolutnie superancka. Tylko malowanie

> zaraz zmienię na mat lub aksamita-półmata. Wiem że ty Żywy też

> objeżdżasz Birię tylko inny model.

>

> 4. Co do kontuzji. No to cały czas pałętam sie po różnych

> doktorach ale noga jest juz o niebo sprawniejsza niż nawet

> tydzień temu. Tu wielki ukłon dla Jarka.mtb za pokrzepiajaca i

> pouczającą korespondencję. W poniedziałek pewnie sie dowiem czy

> pójdę pod lancet czy sie obejdzie.

>

> No to Gruss!

> I.



Witam!



Suntour Duro - to już jest amorek typowo do skakania i temu podobnych zabaw. 130mm skoku i brak możliwość skrócenia tego skoku dość znacznie zmienią geometrię roweru. Wtedy XC będzie się o wiele mniej wygodnie jeździło (mówie zwłaszcza o podjazdach). Jeżeli jednak chce się jeździć XC a tylko okazjonalnie skakać to radze wybrać albo amorka z regulacją wielkości skoku, albo nie brać ze skokiem większym niż 105mm(marcochy).

Co do Birii - to naprawde polecam, bardzo fajne ramy :) Ja mimo iż mam stary model (mx street PRO2001) to jestem bardzo zadowolony.

Odnośnie przerzutek dawnego Sachs to powiem, że miałem Centere i byłem z niej bardzo zadowolony, pracowała bardzo ładnie niezależnie od warunków(błoto, itp.) - to zasługa systemu D.I.R.T -eliminującego tarcie linki na ostatnio fragmencie przy przerzutce. Dodatkowo przerzutka ta była bardzo lekka(porównując do innych konkurentów w tej klasie), co jednak odbiło się negatywnie na jej trwałości. Tak jak i TJ'a i moja połamała się. Podczas jednego z szybkich zjazdów, przy prędkości ok. 40km/h w jakiś sposób wkręciła się w szprychy(prawdopodobnie była to wina jakiegoś patyka). Została całkowicie zmielona. Nie wiem jak jest z obecnymi Centerami itp., bo moja była bardzo stara jeszcze z czasu zanim s**** wykupił Sachs( u mnie widniały napisy Centera i Sachs). Podobno teraz zostały one wzmocnione co zapobiega łatwemu łamaniu się. Teraz jeżdże na Shimano Deore i musze powiedzieć, że ta przerzutka jest pancerna, chociaż nie wszyscy tak ją chwalą.



Życze jak najszybszego wyleczenia kontuzji i powrotu na siodełko:)



Pozdrawiam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Rowery na chodniku-kurcze czy to tak trudno zrozumieć? (71 odpowiedzi)

Czy to tak trudno zrozumieć że rowerom (poza wyjątkami opisanymi w KD) nie wolno poruszać się po...