Samochody które skręcają w prawo na skrzyżowaniu i chcą zjechać zaraz za skrzyżowaniem w lewo na parking przy sklepach , łamią przepisy. Tam jest linia ciągła. Kto dał takim kierowcom prawo jazdy?

Jeśli stoimy na Borowieckiej do świateł, to opuszczamy szybkę i pokazujemy, że wjazd jest dalej.
Jeśli stoimy za takim co chce skręcić, a nie może, to dajemy mu znać klaksonem, że powinien jechać dalej.

Może tam powinien stanąć znak, zakaz skrętu w lewo. Jednego razu stojąc na światłach naliczyliśmy 5 samochodów, które w tym miejscu skręcały. Nie dość, że to blokuję tych, co chcą zjechać że skrzyżowania, to na prawdę stanowi zagrożenie. Tam jest czasem niezły kocioł. W jednym miejscu narobili tyle sklepów, wjazdów i wszystko stoi jeden na drugim przy głównym skrzyżowaniu

Najlepiej to słupki po środku jezdni, tak po Banińsku. Tak na serio, a linia ciągła - znak poziomy to nie obowiązuje?

To typowe buraki, których w Baninie mnóstwo. Tylko, że dalej gdy mamy linię przerywaną, auta stoją, jeden za drugim i blokują wjazd,

A gdy wjeżdżam prawidłowo to stoję i czekam aż ktoś odjedzie bo ludzie zatrzymują się tam samochodami aby skorzystać z paczkomatu.

Tam często kurier zastawia cały wjazd-już raz uprzejmie prowadziłam z nim wymianę zdań na ten temat bo wyjechałam i nie mogłam przejechać dalej a on się bezczelnie śmiał że go to nie obchodzi i że mam sobie wyjechać następnym wjazdem pod prąd. Tam jest całkowicie źle organizacja. Wyjazd z tego parkingu powinien być na lotniczą -tam są swiatla i byłoby bezpiecznie

tylko kurier jest tam raz dziennie.. a ludzi którzy przekraczają linię ciągłą i wjeżdzają nie tak jak powinni jest 50x więcej. Swoją drogą gdzie ma zaparkować busa aby załadować paczki do maszyny?

Jakieś 5m dalej jest wyznaczone miejsce postojowe. Zazwyczaj puste.

Zazwyczaj tak, bo nie zawsze. Często parkuję tam samochód dziewczyny z Fryzjerni.

tam są wytyczona 2 miejsca postojowe (ciemniejsza kostka, wjeżdżając od strony paczkomatu po prawej stronie), a 90% ludzi parkują auta po lewej stronie. Ludzie chyba są naprawdę ograniczeni, inaczej wytłumaczyć się tego nie da.

To nie jest mój problem, że mu tak maszynę postawili.

Zadzwoń po policję to już się śmiać nie będzie

zwróć uwagę to jeszcze Cię zbluzgają :) dramat

Zawsze tak jest

właśnie zwróciłem na to uwagę w piątek, tam zawsze tak było?

Wcześniej teoretycznie wjazd z Lotniczej był legalny. Zmieniło się to na wiosnę po odmalowaniu oznakowania poziomego.

zmieniło się, bo przez takich "kierowców" co skręcają w lewo np. cukiernia Konkol, kwiaciarnia itp blokowana była i nadal jest cała krzyżówka. Linia przerywana z obu stron była 2-3 tygodnie, później zmienili na ciągłą i przerywaną. Ludzie patrzcie na znaki poziome również, zimy nie ma więc wszystko widać ;)

Codziennie nagminnie samochody w tym miejscu skręcają, trąbienie i zwracanie uwagi nic nie daje. Dalej uparcie taki stoi i wymusza, żeby go wpuścili. Nic sobie nie robi absolutnie. Powinni tam postawić znak, może wtedy taki by jednak zauważył. Ale no tak, pan miał rejestrację Gd więc jemu wolno.

a co mu to zmieni, jemu wygodniej poczekać, niż dookoła jeździć - a co z tego że korek robi.... jemu pasuje

Raczej sa zle rozplanowane wjazdy na parkingi . , lacznie z tym do Biedry

I ten super parking biedry że lepiej bez kamerki tam nie wjeżdżać