Wystawiliśmy samochód do komisu i umówiliśmy się na 7 dni. W tym czasie akurat byliśmy na wakacjach i tak nam tylko pasowało. 5tego dnia dostaliśmy telefon ze można podejść po odbiór gotówki i dokumentów, bo samochód już wyjechał i ma nowego właściciela. My mieliśmy auto w ogłoszeniach przez 3 miesiące. Ale trzeba przyznać ze ogłoszenie jakie dali rzucało na nogi, bardzo profesjonalne zdjęcia i szczegółowy opis.