śnieg niestraszny

wróciłem z pracy rowerem, dzisiaj byłem prawdopodobnie najszybszy w Trójmieście, sprzęt przygotowany do sezonu zimowego, można śmigać, jutro zakładają mi aparacik korekcyjny na zęby - nieźle jak na 40-latka 8)
czujecie wiosnę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

ja musze ci powiedziec ze tezx smigam, np wczoraj w ta wichure wracalem z nowego portu do gdyni. W sumie to moze troche zle ze w taka pogode jade ryzykujac zdrowie ale jakbym nie poijechal to jestem chory
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

Marko napisał(a):

> ja musze ci powiedziec ze tezx smigam, np wczoraj w ta wichure
> wracalem z nowego portu do gdyni. W sumie to moze troche zle ze
> w taka pogode jade ryzykujac zdrowie ale jakbym nie poijechal
> to jestem chory

PODZIWIAM!! Przecież to ładny kawałek drogi!! Na dodatek wczoraj!!!!
Ja dzisiaj zabieram swoich synków i jedziemy na Hel, po drodze na Kaczym Winklu nakarmimy łabędzie. Niestety bez rowerów już :((
Pozdrawiam Twardzieli :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

ta choroba zwie sie "cyklozą".... tez jezdzilem w przedwczorajszy wiatr i wczorajszy snieg... pieknie bylo, hej ostatni rowerzysci, a mozeby tak pozdrawiac sie gdy sie mijamy? zostali juz tylko najbardziej zapaleni zapalency albo wariaci... ;-) pozdrower ide na rower
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

dobra, pozdrawiajmy się: łapka w górę i cześć , czy tylko cześć żeby się nie kropnąć na śniegu 8)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

niektorzy uwazaja ze jestem wariat:P ale jazda po sniegu nie ma sobie rownych:D snieg rulez! byle nie stopnial;)
ps. gdzie mozna kupic w 3miescie i za ile kolce do opon?? albo cos co by je przypominalo z wygladu i dzialania i sie dalo wkrecic w opone..;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

OPONY Z KOLCAMI SĄ B.DROGIE.JA DO JAZDY ZIMĄ UŻYWAM OPON KOSTEK PODOBNE JAK MAJĄ MOTOCYKLE Z KOSZEM TYPU MW LUB K-750, W MOIM MOTOCYKLU KOSTKI SĄ WYTARTE, WIĘC INWESTUJE W ROWER BO WIĘCEJ NIM JEŻDŻE 8) .TAKIE OPONY WYSTARCZĄ NA 3 ZIMY o ile nie jeździ się nimi po suchym, SĄ W MIARE MIĘKIE,NAJWAŻNIEJSZE ŻEBY PRZEDNI HAMULEC ŁAPAŁ BARDZO SŁABO, WTEDY PRZY TYCH OPONACH WYWROTKA JEST WŁAŚCIWIE SPORADYCZNA.OSTATNIO WIDZIAŁEM SAMOTNEGO JEŹDZCA Z PRZEDNIM HAMULCEM TYPU IM MOCNIEJ TYM LEPIEJ,FIKNĄ KOZŁA KOŁO ORLENU NA WIELKOPOLSKIEJ,ŚNIEG WSZEDŁ MU KOŁNIERZEM WYSZEDŁ NOGAWKĄ, ALE PODZIWIAM ŻE WYPEŁZŁ NA ŚNIEG I NIE SCIEMNIAŁ ŻE CZEKA NA WIOSNĘ 8)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

no tak zapalency jezdza a cieple kluchy siedza w domu i pucuja rowerki tłumaczac sie ze musza wykonac naprawy po intensywnym sezonie a i przygotowac rower do nastepnego. hehehee
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

Duzo ludzi boi sie teraz wyjsc na rower ze wzgledu na kontuzje o ktora teraz jest nie latwo.Snieg,mroz robia swoje.Po jednej jezdzie mozna sobie 1,5 miecha wyciac z zycia rowerowego przez chorobe itd. Sam w tej chwili jezdze i wybieram sie na NAJT BAJKA.Ale ryzykuje przy tym nastepnym sezonem i dobrymi wystepami na BXC I BT

Pozdrower
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

Ja pracuje dorywczo i do pracy wczoraj jechałem akurat w tym tygodniu przypadają mi "nocki" i jeżdżę ledwie w jedną strone 5km zanim dojade na miejsce to z nosa cienknie strumieniem.
Byłem już w jesień chory ale wtedy to jeżdziło się w pluche a nie było śniegu jak teraz.
Przejechałbym się szosówką gdyby nie ten śnieg ale że taki badziew na drodze to trzeba góralem jechać w końcu szersza opona i bieżnik.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

no ja sie dzis soczyscie wywalilem :P byloby gorzej jakby samochod co za mna jechal we mnie wjechal..
strasznie oblodzone sa te uliczki...a kolcow nie chce misie wkrecac. pozostaje nauczyc sie upadac:P
pozdro dla wszystkich ktorym snieg i brudny od blota i sniegu rower niestraszny;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

No musze powiedziec ze i ja sie dzisiaj miałem okazje wyglebować, jechałem moze z 5 km na godzine po oblodzonej uliczce pełnej zmrźnietych kolein po oponach samochodowych. a delikatny ruch kierownica spowodowal wyglebowanie i to dosc solidne bo rozdarło sie siodełko z boku i poorałem jeszcze cała przerzutke tylna. No kicha ale zawsze sobie powtarzam ze nic mi sie nie stało, a ofiary musza byc: albo w ludziach albo w sprzecie!!!!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

lepiej w ludziach niz sprzecie :P chociaz nowej reki sobie nie kupie..a przerzutke zawsze nowa moge sobie sprawic;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: śnieg niestraszny

no własnie uwazam tak samo!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Rowery na chodniku-kurcze czy to tak trudno zrozumieć? (71 odpowiedzi)

Czy to tak trudno zrozumieć że rowerom (poza wyjątkami opisanymi w KD) nie wolno poruszać się po...