Przez Śródmieście Gdyni -ul.Św.Wojciecha dniem i nocą jeżdżą tiry i wielkie ciężarówy z przyczepami wożące bale drewna na nabrzeże Dalmoru. Codziennie kilkadziesiąt w jedną i drugą stronę.Te puste hałasują jeszcze bardziej .Smród spalin z silników diezla jet taki że na 6 piętrze go czuję. Pyły w powietrzu że strach oddychać. Sytuacja nasiliła się od jesieni 2017 i trwa. A władze odpowiadają że analizują i myślą.Pytanie jest jedno: dlaczego dopuszczono transport portowy przez Śródmieście a nie przez teren przemysłowy ??? To jest miasto przyjazne mieszkańcom ???

witam. Jestem rowniez mieszkancem tej okolicy i chcialbym zacząć działać w tej sprawie. Media i inne instytucje zostaly powiadomione lecz nic sie nie zmienia. Moze jedynym wyjsciem bedzie zablokowanie jezdni ul sw wojciecha i waszyngtona w ramach protestu?

Czarny Pył to efekt hałd węgla w porcie gdyńskim i wiatru. Nawet okna nie można otworzyć bo zaraz wszystko jest czarne w mieszkaniu

tak to czarny pył z kilkudziesięciu hałd położonych na zapleczu tuż przy granicy portu i miasta. tragedia. węgiel dotarł do Kępy Redłowskiej i Orłowa.