majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

Nasza super lista dzielnych mamusiek i słodkich dzidziek:

5.05 (termin 05.05) - Nataluś- chłopczyk Maksymilian, 2970g, 52cm, Swissmed
19.05 (termin 28.05) - *Iza* - dziewczynka Pola 3350/52, Zaspa
19.05.(termin 25.06) - Askomcio1 - dziewczynka Natasza 2580g/50 cm
20.05 (termin 11.06) - dorcis- Wojtuś 2780, 52 cm i Weronika 2600 54 cm
28.05 (termin 31.05) - aniami - Mikołaj 3300, długości nie ma bo w Madrycie nie mierzą
29.05 (termin 19.05) - Mimii - Borysek 3790, 54 cm, Kliniczna
30.05 (termin 12.06) - Inka.ja- Zosieńka, 1960, 44cm, Kliniczna
03.06 (termin 06.06) - 3oko - Piotruś 3250, 53 cm, Redłowo
04.06. (termin 06.06) - kamila101 - Leon, 3789, 53 cm, Zaspa
07.06 (termin 04.06) - sylver - Ania 3600, 55 cm, Zaspa
08.06 (termin 7/13.06) - IG - Paulinka 3250, 55 cm, Redłowo
08.06 (termin 07.06) - Daria_982 - Magdalena 3350, 56 cm, Redłowo
08.06 (termin 30.05) - Wiper - Maurycy 4270, 58cm, Gliwice
08.06 (termin 07.06) - Aniouka - Maja 3410, 54cm, Zaspa
10.06 (termin 17.06) - kamyk - Karol 3680, 58 cm, Swissmed
10.06 (termin 17.06) - tata Carlosa (Mąż kamyka) - Karol 3680, 58 cm, Swissmed
12.06 (termin 03.06) - Sorha - Wojtuś 3130, 55 cm, Swissmed
14.06 (termin 17.06) - kobietaznadmorza - Iza 4340, 60 cm, Zaspa
17.06 (termin 25.06) - grab85 - Kacperek 2920, 51cm i Martynka 2880, 53cm, Wejherowo
19.06 (termin 16.06) - bauaganiarka - Martynka 4110g, 59cm, Wejherowo
19.06 (termin 19.06) - A&M 2009 - Laura 2760g, 53 cm, Wejherowo
21.06 (termin 01.07) - cecha - Szymon 3320 g, 55 cm, Sz. Wojewódzki
22.06 (termin 20.06) - Okruszek - Magdalena 3280g, 54cm Kliniczna
22.06 (termin 22.06) - Husky03 - Kornelia 3940, 58 cm, Sz. Wojewódzki
22.06 (termin 27.06) - nitusia25 - Michałek 3010g i 53 cm
25.06 (termin 28.06) - Magda81 - Liwia 3700 g, Sz. Wojewódzki
29.06 (termin 16.06) - czerwcoweczka - Laura 3730 g, 58 cm, Lębork
30.06 (termin 29.06)- aniuko - Alicja 4100g, Sz. Wojewódzki
01.07. (termin 28.06) - perła - Filip 3350g, 56 cm
02.07 (termin 22.06) - Mammamia - Gabrysia 3000g 52 cm Redłowo
02.07 (termin 2.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
05.07 (termin 23.06) - Myszka - Kinga 3435g, 57 cm, Zaspa
06.07 (termin 27.06) - Liluś - Wiktoria 4250g, 57cm
03.07 (termin 29.06) - lestek - Michałek 3940g, 57cm Zaspa
11.07 (termin 30.06) - baskasl ~ chłopczyk (Redłowo)
13.07 (termin 30.06) - jolla - Marcin 3600g, 55 cm, Redłowo

Link do poprzedniego:
http://forum.trojmiasto.pl/majowo-CZERWCOWE-lipcowe-Mamusie-i-Dzieciaczki-100-cz-4-42-t177642,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

http://forum.trojmiasto.pl/majowo-CZERWCOWE-lipcowe-Mamusie-i-Dzieciaczki-100-cz-6-44-t182241,1,16.html

Nowy watek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

wiecie co, zakladam nowy watek, ten juz za dlugi i tak mysle ze jak Daria bedzie chciala cos napisac a pisze z telefonu to bedzie jej sie godzine przewijal.
Wiec zapraszam tu: http://forum.trojmiasto.pl/majowo-CZERWCOWE-lipcowe-Mamusie-i-Dzieciaczki-100-cz-5-43-t179966,1,16.html?act=post&t=179966&pp=1791549#fs
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

do żłobka na przyszły rok? to z takim wyprzedzeniem trzeba?

byliśmy na kontroli i osłuchowo czysto.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

U nas już lepiej :) Liwia już się tak nie męczy :)

Zapisałam małą do żłobka od nastepnego wrzesnia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

Magda ja z invicty z posiewu jestem niezadowolona... Niby mocz byl zle povbrany;> Pobierałam tak jak poprzednio i zawsze bylo ok a teraz jakies mega wielkie te bakterie wyszły ;>i napisali mocz niezdiagnozowany czy cos tam takiego ;> Ciekawe czy Tobie wyjda wyniki.

Dziołszki trzymam kciuki za was i dzieciaczki by choroby sobie poszły w cholere... U nas jak narazie ok choc dzis maly wiecej kichał niz zwyle;/

Wrocilismy juz do domku, mały sobi esmacznie spi, my zaraz dołaączamy.Jutro szczepienie- pierwsze;> Pytałam o emle i jej zastosowanie to w przychodni powiedziały mi babki ze one nie polecaja tego kremu i wolałyby małego nei smarowac. Wiec jak nie zużyje jutro to moge którejs odsprzedac :)

Do jutra:*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

o matko! Iza, no nie gadaj, że to już ma być zima :(((( Ja nie chcęęę!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

super Magda! Bardzo się ciesze, że Liwunia "tylko" przeziębiona.
Ja tez dziś byłam z Gabą i nie mam się martwić - jest ok, tylko nosek czyścić:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

byłyśmy u lekarza i na szczęście to zwykłe przeziębienie - płuca i oskrzela ma czyste

lekarz poradził abym spróbowała zrobić posiew w jakimś innym laboratorium jak tu już dwa razy nie dali rady zrobić.
Także jutro pewnie nie, ale w piątek łapiemy mocz na nowo i srruuu do invicty

Na spacerki możemy chodzić i łaziłysmy dzisiaj sobie 4h :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

a my dzisiaj w domu. lało u nas pół dnia, wichura jak diabli więc nie chcę narażać ani siebie ani tym bardziej małej, bo lekki katarek nadal ma. Kupiliśmy młodemu na urodziny akwarium. Bardzo się cieszy :-) dodatkowo bluzę i autko "od Poli" ;-) Nie mógł się nadziwić jak Pola mogła kupic zabawkę hehe. W przedszkolu impezka też się udała, także dziecię zadowolone :-)
Mój małżon tez się rozkłada także sezon choróbsk u nas oficjalnie otwarty :-/ ja mam zatoki tak zawalone, że chodzę jak pijana. Kaszel taki, ze płuca wypluwam także jest bosko. czytałyście, że zima ma już uderzyć w październiku? ;-) ogólnie pogoda do dupy się szykuje.... brrr
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

Nasza Kiniusia też strasznie się ślini. Dodatkowo ciągle wkłada łapki do dziobka, nawet jak nie jest głodna. Wyczytałam, że to taki czas i taka faza rozwoju z tymi rączkami. Trzeba dawać dziecku do rączek zabawki i starać się nie pozwalać na wkładanie rączek do buzi, aby nie weszło to w nawyk Maluchowi.
My wkładamy jej do rączek takie kółka kolorowe do zawieszania zabawek na macie. Niestety nasza grzechotki jeszcze nie utrzyma w rączce, ale te kółka potrafi trzymać nawet pół godziny.

Daria się nie odzywa, ciekawe co u nich.
ładny dziś dzień był - byłyśmy na spacerze 3 godziny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

mnie też wkurza jak przychodzą zakatarzone dzieciaczki do nas (od mojego rodzeństwa), ale ja się nie cyckam, powiem coś jak trzeba.

ja piąty dzień daję antybiotyk i w ogóle nikt mi nie powiedział jak długo mam dawać i ogólnie kurcze niby trochę jest lepiej ale dalej Kacperek charczy. Jutro pójdę na kontrolę, bo po historii Dari też spanikowałam. A w ogóle to jej Madzia miała iść do lekarza? ona tylko z tym noskiem miała problem nie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

3oko u mnie było to samo - moje najmłodsze rodzeństwo zakatarzone, siostrzeniec chodził z gilami na wierzchu - a mi głupio było zwrócic im uwage aby nie podchodzili do małej - i teraz mam :( A raczej Liwia się męczy. Jestem zła na moja mame, wiedziała ze jedzie do malutkiego dziecka i zamiast zostawić chłopaków w domu to ich targała ze sobą grrrryyyy Wychowała 8 dzieci - powinna wiedzieć takie rzeczy.
Wysłałam jej tylko smsa, że dzieiciaki zaraziły Liwie i nie odbieram od niej telefonów. Pewnie będzie obraza...

Noc o dziwo minęła nam dość spokojnie. Mała jak zasnęła przed 22 to spała do 5.30 - nie obudziło jej nawet jak wlewaliśmy jej sól fizjologiczną i odciągalismy glutki.

Lekarza mamy dopiero na 16.20.

Dzisiaj mężulek wyjechał na jakieś ważne szkolenie i wraca dopiero jutro wieczorem. Pierwszy raz zostaje na noc sama z małą - i od razu z przeziębioną .
Czeka mnie pierwsza samodzielna kąpiel - mam nadzieje, że dam rade przytachać jakoś wanienke do pokoju itd
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

Maję też co chwila wycieram. Ręce wkłada aż do "cofki" :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

3oko, Marcin też mi się strasznie ślini, jak jakiś wściekły pies, ale wątpię by to oznaczało ząbkowanie.

Daria, trzymajcie się! Oby szybko wyleczyli Madzię.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

Czesc dziewczyny, my po chrzcie, Mały zaczal plakac w trakcie bo mu smoczek wypadl ale po "oblaniu" uspokoil sie - jak na malego chrzescijanina przystalo. Ale impreze mialam nerwowo - przyjechala moja tesciowa - strasznie chora - i balam sie ze zarazi mi maluszka. Zamiast wyjechac od razu w niedziele to ta durna baba zostala do dzisiaj, dobrze ze nie brala go na rece ale raz jak piotrus pacnal raczka w tort to ona oblizala mu paluszki! wtedy juz nie wytrzymalam i odpieprzylam ją!!!

Dzis udalo mi sie zlapac siku na posiew, w czw/pt bede miala wyniki, mam nadzieje ze bedzie ok.

Daria trzymajcie sie dziewczyny! dla mnie najgorsze byly pierwsze 3 dni, potem jakos udalo mi sie przystosowac.

Czy Wasze dzidzie tez wkladaja raczki do buzi i sie mocno slinia? ja musze co pol godziny zmieniac sliniaki... wiem ze zabkowanie jest dziedziczne a moj maz zaczal zabkowac w wieku 4 miesiecy wiec moze Piotrus tez szybko zaczac (czego bym nie chciala)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

Magda nie panikujesz. Ja już pisałam Wam, że nie ma żartów z takimi maluchami - że jesli się infekcja rozwinie to może być już daleko dalej niż to widac gołym okiem. Ja byłam w szoku, że zdiagnozowali zapalenie płuc u Gabrysi a przeciez tylko nosek ledwie co zapchany był!
Nie ma co czekać - napisz jak już się coś dowiesz od lekarza koniecznie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

Wybierając lekarza wiedziałam, że do niego ciężko jest się dostać. Na początku sie mega wkurzyłam i zdenerwowałam (nawet sobie poryczałam) ale te krople co kazał jej dać już widze, że pomagają. W końcu udało się troche z niej wyssać. Dałam jej poduszeczke pod główke aby była wyżej i mam nadzieje, że dotrwamy jakoś do jutra. Zasnęła tak jak zawsze od razu po kapieli.

Chyba troche panikuje. Ale tak strasznie się o nią boje. Ciągle coś się dzieje. Ledwo co zdążymy się nacieszyć, że wraca do zdrowia (wchłonięcie torbielki, zarośnięcie dziurki w serduchu) to pojawiają się nowe zmartwienia (śluz w kupie, mega wodniste kupki a teraz to przeziębienie) Ciekawe co będzie następne, aż boje się myśleć:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

Magda zmien lepiej lekarza, bo to jakis straszny łach skoro nie przyjął takiego maleństwa! Niewyobrażalne dla mnie. moja lekarka zawsze przyjmie dziecko.

Myszko dawaj małej dużo pić. Moja Pola dostaje zagęszczacz do mleka i początkowo z kupkami było strasznie. jak zaczęła pić, to w jelitkach sie rozrzedziło i srutka bez problemu ;-)

Prawda jest taka, że choróbska dopiero się zaczynają :-( W tym roku jestem podwójnie skichana ze strachu przed tym dziadostwem.

Zrypana jestem, bo dopiero skończyłam zabawe z ciastami do przedszkola. Młody ma jutro urodzinki i trzeba było jakąś zagrychę zrobić. ciekawa jaka noc będzie, bo dzisiejsza i wczorajsza z racji chorób były masakryczne.
dobrej nocki i zdrówka życzę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

Kurde !!!! Co z tymi chorobami !!! Pełno tego okropieństwa !!!
Wszystkim Maluszkom życzę szybkiego powrotu do zdrówka i Mamusiom też !!!
Też się strasznie martwię o moją Kiniusię. Trzeci dzień czekamy na kupę i tylko takie małe bobeczki udaje jej się wycisnąć - prawie nic. To chyba po tym mleku na ulewanie. Podłamana jestem :-(
Też strasznie się martwię o Małą. Okna otwieram tylko jak wietrzę pokój i jak nie jesteśmy w nim. Boję się przeciągów, bo od dziś zrobiło się już okropnie na dworze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

ja wiem że my jako matki dużo panikujemy,bo się martwimy, bo chcemy dobrze ale mamy do tego prawo ale jak można nie przyjąć małe dziecko skoro coś się dzieje i ma się męczyć. Ja bym chyba szału dostała!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Woda na oknach - mam dość. (96 odpowiedzi)

codziennie rano musze wycierac okna i wode na parapecie. wedlug wlascicielki mieszkania wplyw na...

Dobry ortodonta (38 odpowiedzi)

dla osoby dorosłej, wada zgryzu, znacie kogoś?

tabletki antykoncepcyjne- jakie polecacie?? (71 odpowiedzi)

chciałabym zacząć brac tabletki antykoncepcyjne, wiem że lekarz powinien je dobrać. Ale jestem...