mieszane uczucia
Fajnie prowadzone zajęcia, ale na kursie dedykowanym "dla par" przychodzi dużo więcej kobiet (wcale nie chcą z sobą tańczyć w parach:)) i słychać ich komentarze, że wkurza ich to "polowanie" na facetów, bo część z uczestników nie chce wymieniać się partnerami podczas kursu. Godzinę wcześniej jest ten sam taniec dedykowany nie dla par, więc mają gdzie te panie potańczyć, zamiast polować:) Organizatorzy lub prowadzący powinien zwrócić na to uwagę, bo przez to przestaliśmy (para) chodzić na kurs.