mieszane uczucia

Fajnie prowadzone zajęcia, ale na kursie dedykowanym "dla par" przychodzi dużo więcej kobiet (wcale nie chcą z sobą tańczyć w parach:)) i słychać ich komentarze, że wkurza ich to "polowanie" na facetów, bo część z uczestników nie chce wymieniać się partnerami podczas kursu. Godzinę wcześniej jest ten sam taniec dedykowany nie dla par, więc mają gdzie te panie potańczyć, zamiast polować:) Organizatorzy lub prowadzący powinien zwrócić na to uwagę, bo przez to przestaliśmy (para) chodzić na kurs.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Witam
Kurs w parach to nie jest to samo co kurs dla par. Z założenia na takie zajęcia mogą przychodzić osoby które mają parę, jak i takie które jej nie mają. Obowiązują też zmiany w parach celem lepszej nauki tańca i integracji grupy. Oczywiście jeśli nie chcą się Państwo zmieniać to zawsze jest taka możliwość. O ile nam wiadomo podobne zasady obowiązują we wszystkich szkołach bo taki jest charakter nauki tańców socjalnych (salsy, bachaty, itp.) Zupełnie inaczej jest jeśli chodzi o taniec towarzyski. Pozdrawiamy :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0