miłaaa pani w rejestracji
A ja się nie zgodzę... przyszłam pierwszy raz w zeszłym tygodniu do tej przychodni z kilkoma problemami i Pani z rejestracji (nie wiem jak się nazywa... przemiła blondynka ok 30lat) bardzo dużo mi pomogła. Wcisneła mnie też do neurloga i nie musiałam czekać cały miesiąc na wizyte. Widziała, że potrzebuje pomocy i mi jej udzieliła. Natomiast jeżeli chodzi już o samą Panią doktor (nie będę nazwisk już podawać) to jest to na troche niższym poziomie. Nic nie można od niej wyciągnąć a diagnoze to ja sobie sama postawiłam... dostałam tylko skierowanie do dalszego specjalisty...