Kinga - ocena
Oto skrócona wersja Twojej opinii (1197 znaków), z zachowaniem wszystkich kluczowych szczegółów:
⸻
Kurs w Elce okazał się rozczarowujący. Mama była zadowolona 18 lat temu, więc wybór wydawał się oczywisty. Niestety, po podpisaniu umowy i płatności dowiedziałam się o długim czasie oczekiwania na jazdy. Już na drugich zajęciach instruktorka, świadoma moich obaw, wyjechała ze mną na obwodnicę i serpentynę. Mimo że znała mój grafik, który był mało elastyczny, przyjęła mnie na kurs, co skutkowało rzadkimi jazdami. Później zmieniłam instruktora niestety, spędzał większość czasu na telefonie, ignorując moje potrzeby i nie tłumacząc manewrów. Na prośbę o dodatkowe godziny przed egzaminem usłyszałam jedynie, że nie ma terminów. Kurs za 3500 zł nie powinien wyglądać jak jazda z pasażerem, który cię rozprasza. Zabrakło zaangażowania, cierpliwości i wsparcia. Elka stawia na ilość, nie jakość. Dopiero w innej szkole nauczyłam się tego, czego wcześniej nie pokazano mi wcale. Jazda po obwodnicy na początku kursu była niepotrzebna i stresująca bez podstaw to po prostu niebezpieczne.
⸻
Kurs w Elce okazał się rozczarowujący. Mama była zadowolona 18 lat temu, więc wybór wydawał się oczywisty. Niestety, po podpisaniu umowy i płatności dowiedziałam się o długim czasie oczekiwania na jazdy. Już na drugich zajęciach instruktorka, świadoma moich obaw, wyjechała ze mną na obwodnicę i serpentynę. Mimo że znała mój grafik, który był mało elastyczny, przyjęła mnie na kurs, co skutkowało rzadkimi jazdami. Później zmieniłam instruktora niestety, spędzał większość czasu na telefonie, ignorując moje potrzeby i nie tłumacząc manewrów. Na prośbę o dodatkowe godziny przed egzaminem usłyszałam jedynie, że nie ma terminów. Kurs za 3500 zł nie powinien wyglądać jak jazda z pasażerem, który cię rozprasza. Zabrakło zaangażowania, cierpliwości i wsparcia. Elka stawia na ilość, nie jakość. Dopiero w innej szkole nauczyłam się tego, czego wcześniej nie pokazano mi wcale. Jazda po obwodnicy na początku kursu była niepotrzebna i stresująca bez podstaw to po prostu niebezpieczne.