Uwaga na firmę Szajna w Gdyni!

Firma Szajna Soczewki Okularowe.

Niedawno pojawiło się ogłoszenie tejże firmy. Szukali studentów do pomocy w magazynie na pół etatu. Wysłałam CV i dostałam pracę (rekrutacje prowadził właściciel).

Przychodzę pierwszego dnia do roboty, wita mnie miła Pani, która miała sporządzić umowę. Początkowo nie mogła znaleźć mojego CV, zadzwoniła więc na 1 piętro do właściciela. Pan potwierdził, że miałam przyjść do pracy.

Zatem miałyśmy przejść do formalności związanych z umową. Pani poprosiła o legitymację studencką, dowód. I co się okazało, że przyjąć mnie nie mogą, bo jestem na studiach III stopnia! Podobno w świetle ustawy doktorant nie jest traktowany jako student. Nie twierdzę, że tak nie jest- nie znam się. Ale w moim CV było wyraźnie zaznaczone, ze to studia doktoranckie. Właściciel firmy zabiera się za rekrutacje pracowników, a nie ma o tym pojęcia. Pani, która mnie przyjęła pierwszego dnia "w pracy" widać, że jest bardziej biegła w tym temacie.

Panie Szajna, może warto zatrudnić osobę ds. rekrutacji albo ten obowiązek powierzyć owej miłej Pani? Ostatecznie proszę podszkolić się w zakresie pewnych ustaw...

Zrezygnowałam z dotychczasowej pracy, aby podjąć pracę w firmie Szajna, gdyż była ona lepiej płatna. Byłam też gotowa zakupić miesięczny bilet metropolitalny, by móc swobodnie dojeżdżać z Gdańska do Gdyni do pracy. Dobrze, że tego nie zrobiłam, bo wydałabym sporo pieniędzy na darmo, gdyż generalnie poruszam się po Gdańsku.

Ogólnie rzecz ujmując zostałam na przysłowiowym lodzie. Z poprzednim pracodawcą rozstałam się w zgodzie, mówiąc Mu, że odchodzę, gdyż znalazłam lepiej płatną pracę. Trudno było mi wrócić do poprzedniej firmy i opisać zaistniałą sytuację. Ale jako, że byłam sumiennym pracownikiem, bez mrugnięcia okiem zostałam przyjęta z powrotem do pracy. I całe szczęście!

Także drodzy doktoranci, uważajcie na tego typu sytuacje. Jestem dopiero na 1 roku i nie miałam pojęcia, że w świetle ustawy doktorant to nie student. Ale o tym nie mają pojęcia nawet niektóre osoby, zajmujące się rekrutacją!
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: Uwaga na firmę Szajna w Gdyni!

studia doktorackie i podyplomowe są dla pracodawców nieważne. Powinnaś to wyraznie zaznaczyć na rozmowie dla bezpeiczeństwa, więc trochę tu Twojej winy.....
Nie zmienia to faktu, że właściciel, też kiepski rekruter i powinien o to dopytać, skoro miało to dla niego takie wielkie znaczenie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Uwaga na firmę Szajna w Gdyni!

Przecież napisała wyraźnie o tym w CV,więc czego się czepiasz.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2

UWAGA !. Ostrzegam wszystkich przed pracą w tej firmie. Nie podejmujcie decyzji przed podpisaniem umowy itd. Właściciel na rozmowie proponuje umowę o pracę i odpowiednią stawkę. Potem przychodzisz zobaczyć, jak wygląda praca na twoim stanowisku. Kiedy wszystko dogadane zaczynasz pracę, i tu uwaga !. Otrzymałem fartuch i do roboty. Zapytałem, a co z badaniami lekarskimi i umową, bo nic nie czytałem, i nic nie podpisałem. Okazało się, że to będzie umowa zlecenie na trzy miesiące. Na rozmowie padły słowa "umowa o pracę" jak również w treści ogłoszenia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tyle lat minęło a oni nadal na studenckich zniżkach i zleceniach jadą. ... żenada
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Uwaga na firmę Szajna w Gdyni!

Pan właściciel to taki człowiek któremu wydaje się że robi łaskę zatrudniając, że powinno mu się dziękować za to co rano.
A jak coś nie zadziała w firmie to wtedy jest wszystkich wina i niepotrzebnymi wulgaryzmami psuje każdemu dzień.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Terma Sp. z o.o. (8 odpowiedzi)

Witam :) Przyjmę każdą opinię na temat pracy w Terma Sp. z o.o. (producent m.in grzejników) na...

PRCiP (45 odpowiedzi)

witam pracował ktoś? cieżko sie dostać? Jak zarobki?

Praca K2 Dystrybucje (33 odpowiedzi)

Czy ktoś wie co to jest warto tam iść na rozmowę ?