dziękuję za podwiezienie
Jeszcze raz dziękuję pięknej nieznajomej która dzisiaj podwiozła mnie w strugach deszczu w Gdyni z okolic ul. Powstania Wielkopolskiego/Śląskiego do Szpitala Morskiego. To było bardzo miłe i dające wiarę w dobrych ludzi.
Pozdrawiam
Pozdrawiam