Mam pytanie. Dlaczego tym razem mieszkańcy na własną rękę mają sami zajmować się wymianą wodomierzy. Pamiętam, że 5 lat temu to spółdzielnia podpisała umowę z firmą. Przecież jeżeli sami będziemy wynajmować firmy do wymiany to będzie to drogo kosztowało.
Czy spółdzielnia potrafi tylko podnosić czynsze?

Przyłączam się do pytania, bo mnie równiez czeka wymiana wodomierzy. A podwyżka czynszu na Leśnej Górze to juz teraz jest prawie co pół roku ,nie mieszkamy w żadnych luksusach a płacimy jak za zboże...

Ale wymiana wodomierzy to Nasza broszka, nie spółdzielni. Kupujemy nowe wodomierze i idziemy do hydroforni zapytać hydraulika ile Nas policzy za wymianę, albo szukamy speca wśród znajomych. Później zgłaszamy w adm i przychodzi pani założyć plomby. Gdyby adm miał się tym zajmować to dopiero by Nam czynsze podnieśli, policzcie co 5 lat wymiana 4 szt wodomierzy x liczba mieszkań. A znając adm to koszta byłyby jeszcze większe, bo i tak z Nas zdzierają za wszystko. Panie "tofik", myli się pan, mieszkamy w luksusach, działek budowlanych na Niedźwiedniku już prawie nie ma, więc nic Nam tu nie postawią. Poza tym mamy las prawie z każdej strony, zielone płuca miasta. A że bloki, jakie są takie są, no cóż, były budowane w latach '70 to nie można za wiele wymagać od standardu wykończenia.