Mieszkam w Gdyni juz rowno 4 lata i szukalam fajnego klubu, gdzie moznaby poskakac, wypocic się, głównie na zajęciach aerobiku. W moim rodzinnym mieście chodziłam do Gra Fitness City, gdzie naprawdę intstruktorki wyciskały ze mnie siódme poty, a chodziłam nawet 2-3 godziny dziennie codziennie! Tutaj siódme poty wyciska ze mnie tylko jedna Pani - Ania, w sobotę. tak poza tym to byla jeszcze jedna dziewczyna, ale później zaszła w ciążę i do tej pory nie wróciła (ciemne długie włosy, szczupła). Na pewno dużym plusem jest świetnie wyposażona siłownia i bardzo miła obsługa. W razie wątpliwości każdy doradzi, nawet ćwiczący. Minusem dla mnie dużym jest brak konsekwencji jeśli chodzi o zajęcia. Jeśli chcę iść na na step, oczekuję, że będzie to step, a nie bosu. jeśli idę na aerobik, to fajnie by było, żeby to był aerobik, a nie 45minutowe zajęcia choreograficzne, bo to ma swoją inną nazwę. Fajnie by było, gdyby idąc na brzuch i pośladki rzeczywiście się je cwiczyło, a nie powtarzało monotonne układy. Brakuje ćwiczeń wytrzymałościowych, a także ze sztangami, obciążeniami, proste lifty i wypady - co z nimi? po godzinie zajęć mam być zmęczona, a nie zadowolona, że makijaż mi nie spłynął.

to spadaj jak ci nie pasuje silka,z gdyni najlepiej tez brzydalu

wow ,jaki buc , nieprawda , nie czytaj tego buca , witamy Cię w Gdyni , niestey mieszkają tu też takie niewychowane buce , co to jest --- każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie i myślę ,że to pomaga prowadzącym , bo są to miłe osoby , które chcą by klubowicze byli zadowoleni,pozdrawiam wszystkich pozytywnie zakręconych