Mieszkam na Pogórzu górnym .Zimą za 59m i zamieszkałe 4 osoby płaciłam 860 zł. Teraz 550 zł. W centrum są niższe czynsze. Mam mieszkanie własnościowe i gdy chciałam sprzedać nie było chętnych do kupna, właśnie z powodu wysokich czynszów.I na marginesie bulwersuje mnie fakt, że pan elektryk ma służbowy samochód.

Ja tez mieszkam na Górnym i płacę 800 zł za prawie 70m2 (3osoby).

Ja tez mieszkam na Pogórzu od niedawna mam mieszkanie 63m2 (4 osoby) zimą płacimy 740zł

no ja mieszkam na Dolnym i za 36 m płacę obecnie 560 zl, dla porównania moi rodzice (sp-nia Bałtyk) za 53 m płacą 480 zł

zgadam się z opinią, że czynsze są najwyższe, poza tym całkowita ignorancja potrzeb mieszkańców, brud wokół bloku, ponieważ sprzątaczka nie ma ochoty sprzątać, aktualnie śnieg na pół metra przy wyjściu z klatki, chodniki nieodśnieżone , rządzą spółdzielnią sprzątaczki i jakieś kliki w spółdzielni, oby jak najszybciej zrobiono ustawę o wspólnotach

Zgadzam się z Pani opinią , spółdzielnia RSM na Pogórzu to jedna wielka klika , niczego pozytywnie nie można załatwić, brud wokół bloku bo sprzątaczka to udzielna księżna, chodzi i plotkuje w spółdzielni na mieszkańców, skandal, obecnie śnieg po kolana przy wyjściu z klatki, ale nikt nie odśnieża wychodząc pewnie z założenia , że to mieszkańcy są do tego zobowiązani- czekamy z utęsknieniem na ustawę likwidującą te chamskie spółdzielnie

na pogorzu gornym są dwie spoldzielnie, ja mam im komuny paryskiej (cudowna nazwa) i czynsz za 67m to 810zł z czego 180zl to fundusz remontowy.. Ale narzekac nie moge, bo sporą ilosc bloków ocieplili w tym roku. A sprzataczki? Ja akurat nie narzekam, ale jest ich sporo ;)

W Stoczniowcu nic się nikomu nie chce. Czy podchodzące pod bloki dziki to teraz norna? żałuję, że kupiłam tu mieszkanie. Sam remont pochłonął krocie i jeszcze strasznie wysokie opłaty, mimo że oszczędzam zużycie wody . Na moje pytanie o indywidualne liczniki ciepła na kaloryfery poradzono mi w administracji zakup na własny koszt. Przecież to leży w gestii s-lni a nie lokatorów. A tak poza tym dlaczego nazywa się nas lokatorami skoro to nasze własnościowe mieszkania, płacimy podatek od gruntu i haracz spółdzielni w postaci czynszu od metrażu.

poczekaj na efekty tego docieplenia to kosmetyka za ciężkie nasze pieniądze chętnie to robią bo wykonawca też pumie dzielić się z pieniądzmi naszymi

nic za ciebie ustawodawca nie zrobi jak sam nie będziesz czynnie uczestniczył w zebraniach zapraszam na forum

http://www.rsmgdynia.fora.pl

Witam wszystkich.

mam bardzo ciekawe porównanie dwóch tych samych mieszkań na pogórzu.

czynsz w moim 33 m2 mieszkaniu to obecnie 560 zł !!!!!!!!!!!!!!

to samo mieszkanie lecz z różnica że lokatorzu owego bloku wysadzili współdzielnie i mają wspólnotę .
czynsz 270 zł !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

te wszystkie spóldzielnie to jeden wielki syf...
jak cały nasz chory kraj
ja po sąsiedzku...w spółdzielini im. Komuny Paryskiej
ok.750 ziko przy 63 m2

Dobry pomysł. A wiesz może jak doprowadzić do oddzielenia się od Spółdzielni w celu utworzenia wspólnoty? Myślę, że jest wielu zainteresowanych.

Myślę że wystarczy jeden telefon do firmy , które reprezentują wspólnotę i wszystko załatwione. Im również będzie bardzo zależeć na kliencie !!!

Opłaty w R.S.M. im.K.P. w Gdyni przeciętnie są zawyżane około 10%.