Re: nauka angielskiego
Nie, ja nic nie twierdzę. Setki, nie setki - nie znam skali. Nie wiem, ilu uczniów ma speak up. Sądzę, że bardzo dużo, bo na stronie widać, że szkoły są w wielu miastach. Jeżeli w umowie są według kogoś jakieś klauzule niedozwolone, to przeciez sprawa jest prosta - istnieją federacje konsumenckie. Po prostu nikt z moich znajomych nie miał problemów. Natomiast łatwo zauważyć, że każda duża firma związana z usługami - nieistotne, czy to nauka jezyka, lub szerzej prywatna szkoła, operator komórkowy, satelitarny, etc, to w sieci znajdziesz wiele głosów osob, które czują się poszkodowane. Czasem moga mieć rację, innym razem nie.
0
0