Puss & Rose to moje ulubione miejsce na spokojne spotkania przy herbacie. Takie spotkania, w których chodzi o rozmowę i bycie z kimś, a nie pokazanie swojego statusu, czy bycie gdzieś.
Kiedyś w toalecie wisiała bombowa odezwa do mężczyzn, dawno nie byłam w herbaciarni, ale mam nadzieję, że wisi dalej ;-)