~zawiedziona
(4 lata temu)
kiedyś obie Panie współpracowały razem i całkiem im to wychodziło, ale jak się podzieliły wspólnotami i nabrały nowych wspólnot, to Stawska nie była w stanie ogarniała wszystkich wspólnot, szczególnie tych starych, a Marcinkowska nie wiem. Marcinkowska była kompetentna i zaangażowana, a Pani Stawska robiła jedynie wrażenie na klientach, ale obie się uzupełniały, ale ta firma rozpadła się na dwie, co nie świadczy dobrze o współpracy i budowaniu relacji.
6
0