chciałabym wierzyć, że to tylko zły sen
ale gdy codziennie rano otwieram oczy
rzeczywistość nieubłaganie wydziera mi nadzieję
odbierając siły by podnieść się z kolan

jeśli istnieje jakikolwiek boski zamiar
to w jakim celu on zepchnął mnie na samo dno
i brutalnie chwytając za kark
bezlitośnie wyrżnął twarzą w ziemię

jeżeli zechcesz pomóc
po prostu zastrzel mnie
ile razy można wbijać nóż w serce
to nie działa, przecież ciągle żyję

Jaka tam rzeczywistość
wszyscy śnimy cały czas...
obracamy się w matrixie
mar i zwidów.

Jeśli istnieje gdziekolwiek
prawda i rzeczywistość
to muszą prowadzić do nich schody.

Obróć w sercu nóż i wyciągnij go
nie krzyw się z bólu - bo to sen
odkrztuś krew i spluń pod nogi

A na demony z Twego koszmaru nie obrażaj się
jeśli nie możesz pokonać
powinnaś się z nimi zaprzyjaźnić

Nie mam nabojów do tego co leży w drewnianej szufladzie komody
ale mogę załatwić samurajski miecz,
jeden ruch, będzie koszernie.

:)
Walnąłem to na jednym wydechu.
No. Potrafię pocieszyć Ha!!!
co nie?

http://dragochapel.wrzuta.pl/audio/4iVpzEVnGT0/08_-_spokojnie_-_landy