nieprofesjonalna obsluga!!
podszkolilabym kelnerow z zakresu kulturalnego podejscia do klienta!! bo to skandal zeby tak beszczelnie sie zachowywac. ja rozumiem ze jest pozna godzina i chcieliby zamknac restauracje, ale zapytani o godzine zamkniecia, odpowiadaja ze mniej wiecej 23, jesli nie ma ruchu. dlaczego w takim razie w sobote, kiedy jest ruch, a my jeszcze jestesmy w trakcie konsumpcji, i domawiamy piwo, kelner odpowiada, cytuje.... "ale to szybciutko...to juz ostatnie" zaznaczam ze nie bylam awanturujacym sie pijakiem, tylko kulturalna dziewczyna z kolezanka. podobna sytuacja zdarzyla mi sie kilkukrotnie, wracalam ze wzgledu na lokalizacje, i smak potraw, ktorym nie mozna akurat nic zarzucic. ale mycie stolow- mycie, nie scieranie, bo to bym zrozumiala, i "trzepanie" wiklinowych podkladek pod talerz, przy stoliku obok, gdzie ja jem, i niejednokrotnie nieprofesjonalne rozmowy kelnerek sprztajacych, ktore naprawde mnie nie interesuja i od tego jest zaplecze a nie sala, to jest po prostu karygodne!!!!to tylko namiastka tego typu zachowan, z ktorymi sie spotkalam... mam wrazenie ze szefostwo niezbyt czesto zaglada do tego lokalu, a powinno. na stalych klientow nie ma co liczyc.