w dniu 04 zleciłem aptece wykonaniu 2 sztuk preparatów do zrobienia tzw. płukanka z gliceryny, miałem 2 recepty jedna wypisana recznie druga komputerowo, na obydwu była pojemnośc do zrobienia 200 ml, panie stwierdziły że na recznie wypisanej jest 100ml, dałem za wygrana nie bede sie kłocił dodam ze cena ryczałtowa czy 200ml czy 100 jedna cena, niestety po odebraniu, cos skuciło mnie w domu do zmierzenia czy rzeczywiscie pojemnosci zlecone sa ok, niestety w butelce gdzie miało byc 200 ml było faktycznie 150ml a w tej co miało być 100ml było 70ml. jako że zrobiłem to drugiego dnia, nie poszedłem z reklamacja gdyz mogło to zostac uznane za naciaganie bo mogłem juz uzywac preparatu. w zwiazku z tym nastepnym razem pojde z miarka i na oczach pan aptekarek bede mierzył

Szanowny Panie.
Ilość składników przepisanych na tych receptach wyrażona była w gramach a nie ml (i w taki sposób najczęściej wyraża się ilość składników do receptury). Objętość jaką zajmują zależy od ich gęstości, która w przypadku tej mieszanki jest większa od wody. To ,że odpłatność pacjenta za 100g i 200g jest taka sama, to nie oznacza ,że koszt składników jest identyczny.NFZ nie zrefunduje dodatkowych 100 g.Z całym szacunkiem, ale mamy trochę większe doświadczenie w czytaniu odręcznie wypisanych recept.

Szanowny Panie należałoby się przeprosić Panie z apteki, które się znają na swojej profesji. Często korzystam od lat i jestem bardzo zadowolona.