Jedzenie podano szybko ale ani ilość ani jakość przy takich cenach daleka była od naszych oczekiwań i przyzwyczajeń - makaron kosztuje 38 zł a kiedy poprosiłam o parmezan doliczono za niego 5 zł - pomyłka!! Stoliki małe i niewygodne. Zamówiłam wino pokazując Pani w karcie PALCEM o co proszę - przynieisono nam podobne tyle że o 35 zł droższe (za butelkę 300ml) co wyszło przy rachunku, więc kolejna dyskwalifikacja - miała szczęście że trafiła na mojego męża który nigdy się nie awanturuje i szkoda mu kelnerek... Tylko desery oceniliśmy jako super - ale to niestety za mało za tę cenę (zapłaciliśmy za dwie osoby 220zł )więcej tam nie przyjdziemy - no i było zimno.. Tydzień temu wróciliśmy z Włoch, w których jesteśmy co rok- daleko Wam do tamtego poziomu niestety.