Re: nietuzinkowy mężczyzna poszukiwany
Antyspołeczny
(9 lat temu)
>Fajni faceci nie zdradzają swoich żon -> to nie byłby fajny facet :)
"Fajni faceci niefajnie kończą":p
>Porównujesz informację o wieku do posiadania żony i dzieci ?
Jakiś czas temu rozmawiałem z pewną studentką i pytałem: czy żonaty facet, w trakcie rozwodu, który szuka sobie nowej dziewczyny, powinien o tym powiedzieć czy nie. Koleżanka uznała, że gdyby powiedział, to nie miałby u niej szans, gdyby go poznała i polubiła, to przymknęłaby oko na kłamstwo. I nie był to pierwszy przypadek, gdy usłyszałem coś takiego od kobiety.
Ludzie tak mają w wielu kwestiach. Kiedyś były badania na temat kłamania w CV; co by zrobił pracodawca, gdyby dowiedział się, że pracownik, który już jakiś czas u niego pracuje, nałgał jak pies w CV? Większość odpowiedziała, że by im to nie przeszkadzało - bo wystarczy, że dobrze pracuje.
I podobnie jest z tym wiekiem. Ktoś ma 50, wygląda na 40 a określa się jako 35 latek; podrywa taką 20, a po pół roku okazuje się, ile ma lat. Dziewczyna jest już zakochana po uszy, więc przymyka oko i niby wszystko gra. Z tym, że nic nie gra! Bo tak się nie robi, bo to zwykłe świństwo! To emocjonalna przemoc, wykorzystanie przewagi zdobytej manipulacjami, by zdobyć coś, na co uczciwie nie miałoby się szans. Z moralnego punktu widzenia, to jak kradzież, przemoc czy gwałt.
A że pewna grupa ludzi przemyka oko na kłamstwo, to świat schodzi na psy, a miłość zanika.
0
1