Re: Oswiadczenie o poddaniu sie egzekucji
Tak czytam i opowiem jak to jest poniewaz wielu ludzi nie ma pojecia jakie jest prawo(ja juz teraz wiem ale kosztowalo nas to sporo kasy i nerwow).
Otoz jaka byscie nie mieli umowe,jak lokatorzy nie placa i nie chca opuscic mieszkania to guzik im mozecie zrobic.
My wynajelismy mieszkanie,umowa itd.Lokatorzy nie chcieli opuscic mieszkania, malzenstwo plus dziecko ponizej 18lat. Sad owszem da nakaz eksmisji ale zlodziejom i oszustom przysluguje lokum socjalne i na bruk ich wyrzucic nie mozecie.Musicie im to lukum socjalne zapewnic albo czekac az gmina im takie da,no albo sie z nimi ugadac zaplacic i miec nadzieje ze sie wyniosa i nastepnych ludzi beda naciagac.Nas ta impreza kosztowala 40 tys a dlugi jeszcze dlugo bedziemy splacac ale mieszkanie sie powiedzmy uratowalo.po remoncie mozna sprzedac i cos z tego zostanie.A te osly,zlodzieje wynajmuja juz u innych i tam robia dokladnie to samo i nic im nie mozna zrobic.Zyc nie umierac.Panstwo i prawo chroni zlodzieji i oszustow. Podziwiam ludzi ktorzy sie decyduja na wynajem bo ja znajac teraz przepisy w zyciu bym nikomu nic nie wynajela.
I nie mowice mi ze sa umowy i mozna sie zabezpieczyc,bujalismy sie z tymi ludzmi dlugo bo myslelismy ze prawnie mozna to zalatwic ale nie mozna.Mozna zawsze wejsc i geby takim obic ale to juz niezgodne z prawem i mozna pojsc siedziec.A jak sila ich wyrzucicie to moga was zaskarzyc i bedziecie musieli im oddac mieszkanie zeby dalej mogli w nim mieszkac.Bujalismy sie 3 lata,dostalismy nakaz eksmisji ale co z tego ,komornik nie mogl ich na bruk wyrzucic bo przyslugiwalo im lokum socjalne ze wzg na maloletnie dziecko.Nalatalismy sie po sadach ,prawnikach i tylko stracilismy kasy,nerwow a na koniec im zaplacilismy zeby sie wyprowadzili.Mieszkanie ruina,zadluzone.Koszmar,nikomu nie zycze ale w sumie gdybysmy najpierw poczytali czy poszli do prawnika i sie dowiedzieli jakie jest prawo to do tego by nie doszlo.tyle z mojej strony.
15
1