Cześć!

Mam taki niewielki problem, dostałem w prezencie bilety do multikina i nie mam za bardzo z kim ich zużyć.
Czy jakaś fajna dziewczyna chciała by się wybrać? Preferowane multikino Gdynia, preferowany film - cholercia, tu jest problem, bo w Multikinie słabe filmy są - ale nieważne, bilety trza zużyć... czyli brak preferowanego filmu. Może 'Thor ratuje przyjaciół'? Chyba w takiej sytuacji (Multikino) bajka będzie najlepszym wyborem :-)
Termin seansu - do grudnia 2013 roku :-)

Także zapraszam na kino w ciemno: woda_i_wiatr@wp.pl

Oklepane pomysł...

Gdybyś miał zarezerwowany stolik w drogiej restauracji, to może ktoś by się przeszedł... najeść

Ale to nie mój pomysł - to życie, dostałem bilety do multikina, stolika nie dostałem :-)

Wiem, że to ogłoszenie to suchar, ale jak, nikt, nobody?

do grudnia się ktoś znajdzie :)

Ano, do grudnia trochę czasu zostało. Trzeba poczekać z tymi biletami. Może wejdzie jakiś film fajny, to pójdę na niego dwa razy wtedy :-) Albo pójdę raz i zajmę dwa miejsca - burżujsko :-)

Słaby odzew, brak w zasadzie. Dorzucam kawę na jachcie, albo krótką wycieczkę po zatoce. I spacer o północy po bulwarze. I najlepszą (i tanią!!) pizzę w ankerze, jak będzie dalej nam się chciało znać.
Tylko niech będzie to jakaś stuknięta lekko dziewczyna, która nie lubi siedzieć przed telewizorem, a zamiast tego niech lubi wyprawy, wycieczki, sporty... i zmęczymy jakoś te bilety do multikina, co zrobić :-)

co raz lepsze propozycje składasz ;)

Aa... to z desperacji :-)
To może, Ty "A." masz chęć zużyć dwa bilety w Multikinie? :-)

możesz się okazać małym, brzydkim i nudnym facetem, więc wolę nie ryzykować jadąc na koniec świata ;)

Oki A.
No risk, no fun :-)

ja miałem tak samo ale z nudną i brzydką dziewczyną

on 1981 twój post poprawił mi humor. to miłe.
Ale faktycznie odzew masz tu słaby :)
To takie fajne ogłoszenie.
A czy ważne czy on 1981 jest mały gruby czy brzydki? Ważne, że można z Nim miło spędzić czas.

Cieszę się m :-)
Odzew jest nikły :-)
Grudzień daleko, damy radę.

Tak, jestem niski, gruby i brzydki!! Ale ciekawy :-)

podpisano - on 1981
(jakoś zawsze się kryję na początku)

Jacht nieaktualny :-) Bilety ciągle aktualne :-)

W grudniu będzie na ekranach Hobbit, może wtedy ktoś się znajdzie ;)

on 1981 co się stało z ofertą na jacht? to przecież najbardziej zachęcający punkt programu był ;)

Niekoniecznie, a choroba morska vel lokomocyjna? Wtedy jacht tylko by odstraszał ;)