niezapomniane chwile.....
Witam trzy lata temu wróciłam na południe Polski ale przez dwa lata trenowałam pod okiem pani Ali.Jestem lekarzem weterynarii więc nie w jednej stajni byłam na terenie całej Polski i uważam że to bardzo urokliwe miejsce gdzie można zapomniec o kłopotach dnia codziennego i odprężyc na końskim grzbiecie.Miałam przyjamnośc miec indywidualne treningi z panią Alą która wprowadziła mnie w abc ujeżdżenia.Okazała mi wiele cierpliwości i uwagii a co najważniejsze w pracy z koniem nie używała żadnych patentów typu poskramiaczy.Podstawą była ciężka praca,systematycznośc i wielkie serce do koni.W tej chwili wróciłam na Południe Polski,gdzie mam swojego konia i trenuje ujeżdżenie.Ostatnio do Naszej stajni na konsultacje przyjechała wybitna trenerka A.Piasecka. Praca z Nią przypomniała mi podstawy które zdobyłam pod skrzydłami pani Ali.Polecam wszystkim miłośniką sztuki jeżdziectwa na najwyższym poziomie.