nnt. problem z sąsiadami spalającymi śmieci w piecu
jak wyżej. co można z tym zrobić. Dzwoniłam na straż miejska ale tylko podjechali, spojrzeli i pojechali. mieszkaja tam 4 osoby dorosłe i 2 dzieci, mają 1 mały śmietnik więc cudów nie ma. ewidentnie śmierci plastikiem i innym syfem. cały dym niestety leci na nasz dom, zamykaniew okien nic nie daje. i tak śmierdzi tak, że aż dusi i gryzie w gardło. to jest koszmar! palą cały rok, nawet w największe upały. jak nie zauważymy jak zaczynają, to chatę mamy zaczadzoną i wywietrzyć nie idzie. mamy małe dzieci więc martwię się równiez o ich i nasze zdrowie. ja już nowotwór miałam...
Może wiecie jak rozprawić się z takim problemem?
Może wiecie jak rozprawić się z takim problemem?