W niedzielę w godzinach popołudniowych przybłąkał się pies w wieku ok. 5-6 lat rasy Kundelek. Umaszczenie czarno- białe(szare), sierść długa, puszysta. Pies jest w stanie dobrym, zadbany i bardzo tęskni za swoim dotychczasowym właścicielem. Piesek jest spokojny, dobrze ułożony, ufny i przyjaźnie nastawiony do ludzi. Na szyi miał brązową skórzaną obrożę. Więcej informacji pod numerem telefonu: 501-799-875.

http://ogloszenia.trojmiasto.pl/zgubione-znalezione/znaleziono-psa-ogl3244217.html

Oby właściciel pieska szybko się znalazł, trzymam kciuki.

biedna psina

Piękna psina.

Właściele psów powinni przyczepiać swoim pociechom do obroży blaszki z telefonem do właściciela...
Mój pies też kiedyś zwiał, ale wrócił pod klatkę po jakiejś 1,5 h. Psy zazwyczaj wracają. Może ten nie chce z jakiegos powodu.

śliczny psiak... moze idz do weta i sprawdz czy ma czip ??

Ludzie są okrutni, myślę, że ktoś go po prostu wyrzucił. Ja miesiąc temu przygarnęłam szczeniaka przybłędę, był zziębniety, wygłodzony, błąkał się koło sklepu, nie potrafie zrozumieć jak można tak postąpić tak po prostu wyrzucić psa, jak jakąś rzecz. Próbowałam poszukać małemu domu, ale oczywiście nikt go nie chciał i piesek został u mnie, teraz jest szczęśliwy i kochany :-)

i napisz jeszcze dzielnice, gdzie go znalazłaś...

Piesek niestety nie ma czipa, a znalazłam go na suchaninie, które jest juz oklejone w ogłoszeniach. Jutro jade na sąsiednie dzielnice. Schronisko też jest już poinfomowane.Może uda mi się znaleść jedo właściciela bo widać, że bardzo tęski a był zadbany i jest bardzo ufny wiec raczej nie był maltretowany w żaden sposób. Jeśli nie znajdę właściciela to go poprostu zatrzymam. Mam tylko nadzieje, że mój pies go zaakceptuje (heheh też z resztą znajda)

Jak tam znalazł się może właściciel pieska?

niestety dalej szukam i z jednej strony bardzo bym chciała żeby się znalazł bo widzę jak psiak tęski ale z drugiej strony postanowiłam, że jak coś to zostaje u mnie i smutno mi będzie go oddac :( jest naprawde cudowny!!

moze warto takie ogloszenia powiesic tam gdzie bywaja tez starsi ludzie, np. na poczcie, w sklepach spozywczych i miesnych.. Gdyby moim rodzicom uciekl, zgubil sie pies, wiem, ze nie wchodziliby go szukac na fora..

ale znajomi, sąsiedzi wchodzą... oby znalazł sie właściciel :)

Znalazł się właściciel, zadzwonił dzisiaj rano i przed chwilą go zabrali. Na szczęscie było widać, ze to porządni ludzie i że za nim bardzo tęskinili. Psiak też się cieszył tylko mi serce pęka ale wiem, że tak trzeba i że będzie mu w domu dobrze :)

A dowiedziałaś się co było przyczyną "zagubienia" psa? Oby taka sytuacja się więcej nie powtórzyła, bo następnym razem psiak może nie trafić na taką osobę jak Ty...

super, że właściciele się znaleźli, to bardzo dobra wiadomość :-) teraz piesek będzie szczęśliwy ze swoim państwem :-)

Mam prośbe czy jest mozliwość żeby pan wysłał mi 1 zdjęcie pieska tego czarno - białego na e-mail telefony@vip.onet.pl
z góry dziękuje i pozdrawiam.