Re: nowa .... rodzina
dziewczynki maja 14 i 16 lat ... wcześniej mieliśmy z nimi dobry kontakt ... ale odkąd ich matka i jej rodzinka zaczęli nastawiać je przeciwko nam to mamy mały sajgon w domu .... ciągle karzą im wybierać kogo kochają... mówi im że skoro mieszkają z tatą i ze mną to już jej nie kochają ... dziewczynki są przez całą tą sytuację zagubione ... odcięły się od nas ... w ogóle nas nie słuchają i mają ogólnie wszystko gdzieś ... zaczęły nas oszukiwać. Wiem jedno jak coś z tym nie zrobimy będzie coraz gorzej. Rozmowy z ich matką nie dały żadnego efektu, bo jej zdaniem nie ma żadnego problemu ... no cóż jak się widzi z nimi tylko raz na jakiś czas po kilka godzin, to dziewczynkom się wydaje że z nią jest tak cudownie ... a z drugiej strony nie chcą z nią mieszkać ... albo tylko tak mówią. Nie daję sobie z tym rady i potrzebuję pomocy .... może są jakieś poradnie dla takich rodzin? Kilka razy chciałam się już wyprowadzić ale to nie jest wyjście, gdyż chce być z ich ojcem. Po prostu jestem w kropce.
0
0