oby tak dalej
Dawno już u Was nie byłem, bo nie miałem ochoty patrzeć na barmanów będących tam chyba za karę. Namówili mnie znajomi, bo macie duży ogródek i może będzie szansa, że znajdziemy miejsce. Jaki pech - miejsca na ogródku nie było, więc weszliśmy do środka, może się coś zwolni. Jakie zaskoczenie: nowa załoga miła i uśmiechnięta, to samo kierowniczka! Zostaliśmy szybko i miło obsłużeni. Miejsce na ogródku się zwolniło i nie do wiary, podeszła jeszcze milsza kelnerka! Zrażony wcześniej tatarem, zaryzykowałem i się opłacało, najlepszy w mieście!
Mam nadzieję, że zostanie tak już zawsze! Pozdrawiam
Mam nadzieję, że zostanie tak już zawsze! Pozdrawiam