ogrzewanie VII Dwór
Czy jest ktoś zorientowany jak to działa i jak jest to rozliczane?
Wiem, że SM chciała zamienić kotłownię na Gpec.Ale dalej jest kotłownia, bo wg wiekszości mieszkańców to jest "tańsze" ciepło.
Przez cały rok płacimy jakieś pieniążki w czynszu na poczet ogrzewania. A na koniec sezonu grzewczego jest buch - ogromny jak dla mnie rachunek za ogrzewanie. Jak tak sobie to podzieliłam na liczbe miesięcy grzania+te całoroczne zaliczki, to taniej by mi wyszło włączyć grzejnik elektryczny.
I nie do końca rozumiem skąd takie wyliczenie, skoro całorocznie jest zaliczka jakaś na ten poczet, nie mam w mieszkaniu podzielników, wiec jak SM nalicza ten rachunek? z ich strony i aktow prawnych jakoś cieżko mi to wyliczyc...
Wiem, że SM chciała zamienić kotłownię na Gpec.Ale dalej jest kotłownia, bo wg wiekszości mieszkańców to jest "tańsze" ciepło.
Przez cały rok płacimy jakieś pieniążki w czynszu na poczet ogrzewania. A na koniec sezonu grzewczego jest buch - ogromny jak dla mnie rachunek za ogrzewanie. Jak tak sobie to podzieliłam na liczbe miesięcy grzania+te całoroczne zaliczki, to taniej by mi wyszło włączyć grzejnik elektryczny.
I nie do końca rozumiem skąd takie wyliczenie, skoro całorocznie jest zaliczka jakaś na ten poczet, nie mam w mieszkaniu podzielników, wiec jak SM nalicza ten rachunek? z ich strony i aktow prawnych jakoś cieżko mi to wyliczyc...