Na wstepie chciałabym polecić 3 laseczki które naprawde dodaja temu lokalowi nie tylko uroku ale i klimatu. P.Monika i 2 siostry blondynki. Co do jakosci potraw, zazwyczaj zimne, duzo sosów a czasem niechlujnie podane (nie raz zdarzył się oblany talerz na krawędzi sosem z innego zestawu obiadowego). Przeginka z tortillą dodatkową za 3,50zł sztuka do dania gdzie potrzebne są conajmnie 5szt. a nie standardowe 3szt. lekkie naciaganie badz tez niewiedza kierownika. A propo managera, JUZ CZAS NA NIĄ, za bardzo swobodne kontakty z pracownikami sprawiły ze są one porostu za pewni siebie i nie starają sie tylko walą masówe z niechlujstwem. Tylko te 3 laski bym zostawiła a reszte nie szuka pracy gdzies indziej gdzie nie trzeba pracować.