omaggio - mała pomyłka
Mały przykład potraktowania klienta detalicznego. Kupujesz pizzę za 42,50.- pizza + sos. Miły Pan dostarcza Ci pizzę, ale bez sosu - za pizzę na portalu pyszne.pl oczywiście już zapłaciłeś. Na rachunku widnieje 40,50. Po zwróceniu uwagi miły Pan dostawca oświadcza, że może Ci sprzedać sos !!! Kwota straty nieduża - chodzi o potraktowanie lokalnego klienta. Po prostu olewamy i cieszymy się, że dodatkowe 2 zł z transakcji za free jest na naszym koncie :) Tylko jeśli takich pizz + sos jest np. 100 w ciągu dnia ? Interes złoty. Nie zazdroszczę interesu i głowy do niego, chodzi mi tylko o uczciwe podejście do klienta. Można potwierdzić u kierownika pomyłkę - są telefony, internet i inne nowoczesne metody komunikacji. Można zrozumieć pomyłkę i podarować kwotę, ale nie można być w ten sposób traktowanym - szczególnie w detalu. OJ nieładnie. Szczególnie na lokalnym rynku. Może do kogoś nie dotarł także sos za 2 zł ?